PolskaLawina zgłoszeń na szczepienia przeciw COVID-19. Michał Dworczyk o wolnych terminach

Lawina zgłoszeń na szczepienia przeciw COVID-19. Michał Dworczyk o wolnych terminach

Koronawirus w Polsce. W piątek 22 stycznia ruszyła rejestracja osób w wieku między 70. a 80. rokiem życia na szczepienia przeciw COVID-19. Po lawinie zgłoszeń pojawiły się spore problemy. Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk zabrał głos w tej sprawie.

Szczepionka przeciw COVID-19. Na zdjęciu szef KPRM Michał Dworczyk
Szczepionka przeciw COVID-19. Na zdjęciu szef KPRM Michał Dworczyk
Źródło zdjęć: © KPRM | Krystian Maj, KPRM
Karolina Kołodziejczyk

22.01.2021 10:38

- Mówimy od samego początku, że zgodnie z umową, która została zawarta przez KE, do Polski zostaną do końca pierwszego kwartału dostarczane szczepionki, dzięki którym będziemy mogli zaszczepić 3,1 mln pacjentów - powiedział Michał Dworczyk.

Dodał, że z powodu problemów z dostawami szczepionek Pfizera więcej osób nie może być zaszczepionych w pierwszym kwartale. Z kolei preparaty Moderny trafią w poniedziałek do szpitali węzłowych.

- Na godzinę 10 w całej Polsce zostało 150 tys. wolnych terminów na szczepienie przeciw COVID-19 w pierwszym kwartale - poinformował minister Dworczyk, odnosząc się do nowego etapu rejestracji na szczepienia dla seniorów powyżej 70 roku życia, który ruszył w piątek.

- Trzeba sobie jasno powiedzieć i powtórzyć, że te ograniczenia wynikają z braku dostępności szczepionki. My nie możemy zapisywać na konkretne terminy szczepienia nikogo, nie mając gwarancji, że ta szczepionka zostanie do nas dostarczona, a jedyne gwarancje posiadamy na razie do końca marca - powiedział Dworczyk.

- Przez pierwsze 3 godziny zapisało się na szczepienia ponad 150 tys. osób z grupy seniorów powyżej 70 lat - oświadczył szef KPRM. - Zainteresowanie jest bardzo duże. Prosimy o cierpliwość i ponowienie prób zapisów - dodał Dworczyk.

Podkreślił, że uruchomiono nowe funkcjonalności rejestracji na szczepienia. - Kolejne ułatwienie to wysłanie SMS na numer 664 908 556 o treści: SZCZEPIMY SIE. Po wysłaniu SMS zostanie przekazana prośba o podanie danych (numeru PESEL i kod pocztowy - przyp. red.), które trafią do systemu i konsultant zadzwoni, gdy będą wolne terminy - tłumaczył szef KPRM.

- Żeby ograniczyć problemy w zarejestrowaniu, udostępniliśmy udogodnienia. Każdy, kto usłyszy na infolinii, że w jego miejscowości nie ma już terminów, może zostawić swój pesel i nr tel. Jak będą wolne terminy, do tej osoby zadzwoni konsultant - poinformowano na konferencji prasowej.

Do dzisiaj zostało wykonanych ponad 600 tys. szczepień przeciw COVID-19.

Koronawirus w Polsce. Nowy etap rejestracji na szczepienie. Pierwsze problemy

W piątek 22 stycznia ruszyła rejestracja osób w wieku między 70. a 80. rokiem życia na szczepienia przeciw COVID-19. Wcześniej, bo od 15 stycznia, swoje zapisy na szczepienia na COVID-19 miały osoby w wieku 80+. Szczepienia obu tych grup ruszą 25 stycznia.

Już w późnych godzinach nocnych przed punktami szczepień zaczęły ustawiać się długie kolejki osób chcących zarejestrować się na termin szczepienia. W niektórych miejscach brakuje już terminów na szczepienie, jest też problem z dodzwonieniem się na specjalną infolinię.

"W pierwszej godzinie zarejestrowało się ponad 66 tys. pacjentów 70+. Odnotowujemy bardzo duży ruch na infolinii, która w szczycie notowała ponad 300 tys. wywołań na minutę" - czytamy na rządowym profilu #SzczepimySię na Twitterze.

Zobacz także
Komentarze (690)