Szczepionka na wariant Beta. Polacy wezmą udział w testach
Ruszyły testy preparatu przeciwko wariantowi Beta koronawirusa. W badaniach mają wziąć udział przedstawiciele różnych nacji. Wśród nich znajdą się również Polacy.
Testy nowej szczepionki prowadzą brytyjsko-szwedzka firma AstraZeneca oraz uniwersytet w Oksfordzie.
Zdaniem agencji AFP, do drugiej i trzeciej fazy testów zostanie zrekrutowanych 2250 osób różnych nacji - z Wielkiej Brytanii, RPA, Brazylii i Polski.
Jak tłumaczy dyrektor uniwersyteckiej Oxford Vaccine Group Andrew Pollard, testowanie preparatów na nowe warianty koronawirusa jest istotne, aby upewnić się, że "jesteśmy dobrze przygotowani do radzenia sobie z pandemią".
Pierwsza taka szczepionka
W preparacie, który przetestują m.in. Polacy, wykorzystano technologię wektorową. Jest ona znana z pozostałych szczepionek przeciwko COVID-19, stosowanych na całym świecie.
Zobacz też: Szokujące groźby pod adresem znanego lekarza. Antyszczepionkowcy w natarciu
Jeśli dojdzie do zatwierdzenia nowego preparatu, stanie się on pierwszym stosowanym przeciwko konkretnemu wariantowi koronawirusa.
Będzie dawka przypominająca?
W niedzielę "Dziennik Gazeta Prawna" poinformował, że rząd negocjuje dostawy kolejnej dawki szczepionki przeciw COVID-19.
Jak tłumaczy na łamach gazety szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Grzegorz Cessak, pojawia się obawa, że przeciwciała spadną one do takiego poziomu, który będzie niewystarczający, by nasz organizm odpowiedział na tyle skutecznie, aby ochronić się przed chorobą. Wtedy dawka przypominająca będzie konieczna.