Szczepionka na COVID. Węgry ujawniają umowy z Chinami i Rosją. Wzywają Unię
Węgry ujawniły umowy, jakie rząd zawarł z na zakup chińskiej i rosyjskiej szczepionki. Teraz wzywają Unię Europejską, by to samo zrobiła Komisja Europejska.
Koronawirus wkroczył w kolejną, niebezpieczną fazę. Trwa walka o jak najszybsze zaszczepienie jak największej liczby osób. Do obrotu dopuszczane są kolejne szczepionki. W czwartek Komisja Europejska zdecydowała tak ws. szczepionki przeciw COVID-19 firmy Johnson & Johnson.
Tymczasem Węgry upubliczniły umowy, jakie zawarły na zakup szczepionek rosyjskiej i chińskiej.
"Rząd węgierski w kwestii zakupu szczepionek stoi po stronie jawności. Tak jak obiecałem, ujawniamy chińską i rosyjską umowę, a ponadto prosimy Komisję Europejską, by ujawniła umowę zawartą przez Brukselę” - napisał Gulyas na Facebooku.
Pod tym wpisem zamieścił obie umowy. Wynika z nich, że od Chin Węgry kupiły 5 mln dawek szczepionki Sinopharm w cenie 30 euro plus 5 proc. VAT za dawkę i że mają one być dostarczone w czterech partiach.
Natomiast od Rosji nabyto milion trzy tysiące podwójnych dawek Sputnika V w cenie 19,9 dol. za dwie dawki, a szczepionki mają być dostarczone w trzech partiach. Oba dokumenty podpisała naczelna lekarz kraju Cecilia Mueller.
Węgry oczekują, że Komisja Europejska postąpi tak samo i ujawni swoje umowy.
Koronawirus na Węgrzech także niepokojąco przyspieszył. Kraj zmaga się z III falą. W czwartek zanotowano największy przyrost zakażeń koronawirusem od początku pandemii – o 8312 w ciągu doby. Także liczba zgonów jest wysoka. W ciągu ostatniego dnia zmarło 172 chorych na COVID-19.