Panie ministrze, a jak mam słyszy, że w tej grupie uprzywilejowanej pierwszej są nie tylko seniorzy, ale również prokuratorzy,
agenci CBA czy ABW, po seniorach, no ale jednak są w tej pierwszej grupie.
To jak pan reaguje? Widzi pan w tym logikę i sens? Prokuratorzy na pierwszym froncie walki z wirusem?
To niech pan zapyta pana Dworczyka, który tym wszystkim steruje.
A widzi pan, panie premierze, to od razu pozwolę
sobie przerwać, ponieważ zadaliśmy to pytanie szefowi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Michał Dworczyk dzisiaj rano w programie Tłit w Wirtualnej
Polsce dostał to pytanie, no i odpowiedział no dość szczerze, że on nie wie. Nie
wie dlaczego prokuratorzy znaleźli się w tej. a nie innej grupie.
To zdaje, że pan Dworczyk jest głównym organizatorem Narodowego Programu Szczepień. To jeżeli pan
Dworczyk nie wie, to może jakaś sprzątaczka w urzędzie w Kancelarii Premiera wie.
A myśli pan,
że na tym może skorzystać prokurator generalny Zbigniew Ziobro? Jakby
nie patrzeć, też prokurator, i to generalny.
Być może oni już wszyscy skorzystali. Zresztą szczerze mówiąc, dziwię się, że ministrowie
nie zostali zaszczepieni niejako
równolegle do grupy zero, dlatego że po pierwsze członkowie rządu daliby
przykład, budujący przykład, że trzeba się szczepić, a po drugie no to są ludzie, którzy powinni
być w stałej dyspozycji, nie powinni chorować. Ale w Polsce jest tak, że zdaje się trwa konkurs na tego,
kto się najpóźniej zaszczepi, gdy powinno być dokładnie odwrotnie. Trzeba szczepić jak najwięcej i jak najszybciej.
A może
to oznacza, że ta lista jest faktycznie do przebudowania, no bo skoro prokuratorzy, no to może zaraz sędziowie, to może adwokaci,
idąc akurat tym kluczem i tym tropem.
Pana pytanie jest jak najbardziej uzasadnione. A dlaczego prokuratorzy? A sędziowie są gorsi? A dlaczego
nie nauczyciele, którzy przecież mają kontakt z dziećmi codziennie. Można by wymieniać jeszcze
inne zawody. Więc mnie się wydaje, że prokuratorzy dlatego, że pan
minister Ziobro ma tak zwaną siłę przebicia większą niż inni i jeżeli
to jest prawda, to na pewno może imponować swoją potęgą w
rządzie.
Czyli siłę większą niż inni, no i zadbał o swoich, o swoich podwładnych prokuratorów.
No oczywiście, że tak. No ale wie pan, to przecież ktoś tym wszystkim koordynuje, ktoś za to wszystko odpowiada.
No jeżeli pan Dworczyk mówi, że nie wie, ja
tym bardziej nie wiem.