Szczepionka na COVID. Co zrobi Andrzej Duda? Andrzej Zybertowicz odpowiada

Panie profesorze, Michał Moskal, szef gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, napisał wczoraj w imieniu, jak rozumiem, Jarosława Kaczyńskiego, że prezes Prawa i Sprawiedliwości zaszczepi się na koronawirusa. Zdaniem prezesa PiS osoby zachęcające do rezygnacji ze szczepienia zachowują się w sposób skrajnie nieodpowiedzialny. Czy pan zaszczepi się na koronawirusa i czy pan prezydent powinien włączyć się silnie w akcję profrekwencyjną, jeśli chodzi o szczepienia? Myślę, że się zaszczepię, żeby dać pewien jakby przykład, jeśli to będzie w ogóle potrzebne, i myślę, że jak będzie taka potrzeba, to prezydent też to zrobi, bo trzeba sobie jasno powiedzieć pewne rzeczy - szczepionki, jak i każde inne lekarstwo, mogą mieć efekty uboczne, ale COVID ma także efekty i widoczne, i uboczne. I problem nie polega na tym czy będziemy mieli szczepionkę, która będzie 100% wodoszczelna. Bo w ludzkim świecie nie ma takich rozwiązań. Odpowiedzialne myślenie polega na porównaniu kosztów społecznych jakie przynosi COVID i lockdown, bo jeśli lockdown przydławi gospodarki, to nie będziemy w stanie wzmacniać służby zdrowia. I nawet jeśli jakaś część osób szczepionych może mieć powikłania, prawdopodobnie to będzie drobny margines, to powstrzymanie tej epidemii umożliwi rozwiązywanie innych problemów społecznych, w tym korektę służby zdrowia, więc per saldo, moim zdaniem, żaden odpowiedzialny polityk nie może, taka jest moja ocena, jakby równoważąca możliwe opcje, odpowiedzialny polityk nie może lansować koncepcji antyszczepionkowej.