Szczepionka na COVID-19 nie zapobiega przenoszeniu wirusa? Naukowcy nie są pewni
Szczepionka na koronawirusa zapewni odporność przed COVID-19, ale specjaliści nie są pewni, czy to powstrzyma przenoszenie SARS-CoV-2. Z tego powodu w Wielkiej Brytanii osoby, które przyjmą szczepionkę, nie będą zwolnione z samoizolacji po kontakcie z osobą zakażoną.
Osoby, które przyjmą szczepionkę na COVID-19 w Wielkiej Brytanii, nadal będą musiały się izolować. Wszystko przez to, że naukowcy wciąż nie mają pewności, czy nie będą nosicielami koronawirusa i rozprzestrzeniać choroby pomimo nabycia odporności. Zaszczepiona osoba będzie musiała więc poddać się 14-dniowej samoizolacji, jeśli zetknie się z osobą, która ma SARS-CoV-2.
Szczepionka na COVID-19 nie zapobiega roznoszeniu koronawirusa?
Mogą minąć miesiące, zanim możliwe będzie zrezygnowanie z tego obowiązku - podają źródła rządowe "Daily Telegraph". Faktem, że ustalenie, czy szczepionka pozwala na przenoszenie koronawirusa może zająć sporo czasu, są rozczarowani zwłaszcza pracownicy brytyjskiej służby zdrowia. Dowody w tej sprawie mogą pojawić się dopiero po zaszczepieniu pewnej części populacji.
- Musimy uzbroić się w cierpliwość, aby zobaczyć rzeczywisty wpływ szczepionki na COVID-19 na transmisję wirusa, hospitalizację i zgony. Dopóki nie zobaczymy tego jako naukowcy, nie możemy określić, jaki będzie prawdopodobny wpływ na doprowadzenie pandemii koronawirusa do końca - powiedział zastępca naczelnego lekarza Anglii Jonathan Van-Tam.
Koronawirus. Wielka Brytania dopuszcza szczepionkę na COVID-19 Pfizer
W środę Wielka Brytania jako pierwsza w dopuściła do użycia na masową skalę szczepionkę firmy Pfizer. Na razie Brytyjczycy zamówili dawki, które pozwalają zaszczepić 20 mln obywateli. Oczekuje się, że szczepienia mają zacząć się od wtorku. Na początek szczepionkę na COVID-19 dostaną mieszkańcy i personel domów opieki społecznej oraz pracownicy służby zdrowia.
Źródło: "Daily Telegraph"