Szczepienie dla dzieci poniżej 12 lat? Jest zapowiedź Morawieckiego

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w środę mieszkańców Kalisza. Podczas konferencji prasowej wypowiedział się na temat szczepień dzieci przeciwko COVID-19.

- Jeżeli będzie taka możliwość, to dopuścimy do szczepienia dzieci poniżej 12. roku życia. Szczepienia na wiele innych chorób są obowiązkowe - stwierdził szef rządu.

Premier tłumaczył, że koronawirus to bardzo poważne zagrożenie dla wszystkich obywateli, dlatego należy jak najszybciej zaszczepić Polaków.

Podczas wizyty w województwie wielkopolskim premier Mateusz Morawiecki wskazywał też, że znakiem rozpoznawczym rządu PiS jest polityka prorodzinna.

Zobacz też: "Cnoty niewieście" kontra "ideologia LGBT". Horała o priorytetach ministra Czarnka

Jego zdaniem, Polacy chcą mieć dzieci, a rolą polityków jest ich wsparcie i pomoc w połączeniu życia rodzinnego z zawodowym.

- Warto sobie zdać sprawę, że bez dzieci nie będziemy mogli rozwijać się w długiej perspektywie, dlatego po 500 plus robimy kolejne wysiłki, żeby wesprzeć rozwój demograficzny - zapowiedział.

Jak wynika z doniesień tabloidu fakt.pl, rządowy zespół ds. promocji szczepień analizował w ostatnim czasie jeden z pomysłów na zachęcenie młodych osób w wieku 18-25 lat do zaszczepienia się na COVID-19. Jednym z pomysłów miałaby być bonifikata finansowa w wysokości 500 zł.

Dziennik dodaje, że miałaby być to forma bonusu na wakacje, a do otrzymania świadczenia uprawniać miałaby legitymacja szkolna lub studencka. Chętne do wzięcia udziału w akcji osoby otrzymałyby szczepionkę J&J, czyli preparat jednodawkowy.

Co ciekawe, na podobny pomysł wpadł już grecki rząd. Osoby w wieku od 18 do 26 lat za zaszczepienie się przeciwko COVID-19 mogą otrzymać tam 150 euro w formie bonu. Świadczenie może zostać wykorzystane m.in. na podróż lub koncert.