"Szczególna ostrożność". USA ostrzega obywateli na Bliskim Wschodzie
Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie dla obywateli przebywających na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, zalecając szczególną ostrożność. Napięcia w regionie mogą prowadzić do zakłóceń w podróży i zagrożeń dla bezpieczeństwa.
Autonomia Palestyńska/ Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie
Co musisz wiedzieć?
- Departament Stanu USA zaleca obywatelom przebywającym na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej zachowanie szczególnej ostrożności z powodu podwyższonych napięć w regionie.
- Ambasada USA w Jerozolimie zakazała swoim pracownikom podróży poza aglomeracje Tel Awiwu, Jerozolimy i Beer Szewy, co jest związane z rosnącym napięciem.
- USA przygotowują się do częściowej ewakuacji ambasady w Iraku, a misje dyplomatyczne i bazy wojskowe w regionie są w stanie podwyższonej gotowości.
Dlaczego Departament Stanu ostrzega obywateli?
Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie dla obywateli przebywających na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, zalecając zachowanie szczególnej ostrożności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje w Rosji. Moment ataku na fabrykę armii Putina
Komunikat podkreśla, że w przeszłości podobne napięcia prowadziły do zakłóceń w podróży i zwiększonych obaw o bezpieczeństwo amerykańskich obywateli. W związku z tym, ambasada USA w Jerozolimie zakazała swoim pracownikom podróży poza aglomeracje Tel Awiwu, Jerozolimy i Beer Szewy.
Przeczytaj także: Hamas zmienia zdanie. Przełom ws. pokoju w Gazie?
Jakie są dalsze kroki USA w regionie?
W środę Departament Stanu poinformował o zgodzie na wyjazd niektórych pracowników i ich rodzin z Bahrajnu i Kataru. Media donoszą, że USA przygotowują się do częściowej ewakuacji ambasady w Iraku.
Misje dyplomatyczne i bazy wojskowe USA w regionie są obecnie w stanie podwyższonej gotowości. Ewakuacje i ostrzeżenia są łączone z napięciami wokół Iranu, w tym z doniesieniami o możliwym ataku Izraela na to państwo.
Prezydent USA Donald Trump zaznaczył, że USA są blisko "całkiem dobrego" porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego, ale nie może pozwolić, by Iran miał broń atomową. Ryzyko "potężnego konfliktu" istnieje, dlatego zdecydowano się na ewakuację dyplomatów i ich rodzin z Bliskiego Wschodu.
