Radny zaatakował przechodnia pizzą. "Wysmarował mu nią twarz"

Aż ciężko uwierzyć, że to stało się naprawdę. Podczas odbywającego się przed sądem w Gryfinie protestu przeciwników reform wymiaru sprawiedliwości doszło do incydentu. Marek Brzeziński, radny Platformy Obywatelskiej zaatakował przechodnia... pizzą.

Radny zaatakował przechodnia pizzą. "Wysmarował mu nią twarz"
Źródło zdjęć: © youtube.com | ono24.info
Patryk Osowski

26.07.2017 | aktual.: 02.02.2018 09:52

- Pierwszy z mężczyzn po prostu szedł sobie chodnikiem. Drugi, zabrał mu pizzę i zrobił dokładnie to, co widać na nagraniu - mówi Wirtualnej Polsce oficer prasowy KPP w Gryfinie asp. szt. Grzegorz Klimek.

Jak dodaje policjant, "nie wiadomo jakie motywy kierowały napastnikiem". - Doszło do zdarzenia, które można zakwalifikować jako naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie. Osoba, która przechodziła chodnikiem nie zgłosiła się do nas z prośbą o wszczęcie postępowania, ale poinformowaliśmy ją, że ma takie prawo w trybie prywatnoskargowym - zapewnia Klimek.

Zajście zostało zarejestrowane przez kamery lokalnych mediów i udostępnione m.in. w serwisie YouTube.

"Prawdziwy przedstawiciel narodu"

Na wideo widać, że gdy demonstranci uznali przechodnia za prowokatora, do akcji wkroczył powiatowy radny PO Marek Brzeziński, który otworzył karton z pizzą, wziął jeden kawałek i dosłownie wymazał nim twarz mężczyzny.

Po tym, jak do sieci trafiło nagranie z całej sytuacji, internet zalała fala komentarzy. "A dlaczego policjanci zabrali tego Pana od pizzy a nie agresora?" - pytają użytkownicy sieci. "Wysmarował mu tą pizzą twarz. Prawdziwy przedstawiciel narodu" - dodają inni.

Doszło do poparzenia

Z radnym Brzezińskim, nie udało nam się do tej pory niestety skontaktować, ale poseł PiS Artur Szałabawka z Pomorza zapewnia nas, że "pokrzywdzony na pewno nie jest żadnym narodowcem, który wcześniej mógłby prowokować działacza PO do takiego zachowania".

- Protestujący zajęli cały chodnik, a układ ulic wygląda w tym miejscu tak, że żeby przejść na drugą stronę, trzeba by się cofnąć jakieś 200 metrów. Facet próbował więc przejść między ludźmi i oberwał. Z tego co wiem pizza była gorąca, doszło do poparzenia i nie obyło się bez specjalnych leków - dodaje poseł.

Źródło: ono24.info

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (200)