Szczecin. Ks. Tomasz Kancelarczyk stoi za akcją "odkażania" po LGBT. Nowe informacje
Za kontrowersyjnym happeningiem "dezynfekcji ulic" po LGBT stoi ksiądz. Duchowny po tym, jak akcja zyskała rozgłos, wycofał się z organizacji wydarzenia i przeprosił. Polityk Wiosny Katarzyna Kotula i lokalne środowiska Strajku Kobiet chcą odebrania kapłanowi tytułu zasłużonego obywatela Miasta Szczecina.
W Szczecinie w sobotę ma odbyć się Marsz Równości. Nie wszystkim się to podoba. W środę konferencję w tej sprawie zorganizowała Młodzież Wszechpolska razem z radnym PiS i kandydatem tej partii do Sejmu Dariuszem Mateckim. Po manifestacji środowisk LGBT zaplanowano demonstrację w obronie rodziny. Organizatorzy happeningu "LGBT zmyjemy, rodzinę uratujemy" chcą rozdawać środki czystości, aby "zmywać ulice zanieczyszczenia".
Okazało się, że za "humorystyczną" akcją dezynfekcji stoi ks. Tomasz Kancelarczyk. Na Facebooku zostało nawet założone wydarzenie o nazwie "Odkażanie". Po tym jak o happeningu zrobiło się głośno duchowny przyznał, że "uznał go za nietrafiony i słabo oddziałujący". "Zarzuciłem go i całym sercem podjąłem organizowanie modlitwy, która jest najlepszym narzędziem czynienia dobra" - napisał w mediach społecznościowych.
Wydarzenie zostało anulowane, a duchowny ponownie zabrał głos. "Przepraszam. Ja sam domagam się od każdego mężczyzny, aby był odpowiedzialny za swoje czyny. Nie mogę postąpić inaczej, wykazując się brakiem odpowiedzialności za skutki zapoczątkowanego przeze mnie happeningu 'odkażanie'. Muszę przeprosić wszystkich boleśnie dotkniętych planowaną akcją" - dodaje.
Zobacz też: Kaczyński o planie Rabieja. Neumann: nigdy na to nie pozwolimy
"Katechizm Kościoła Katolickiego naucza o szacunku względem osób homoseksualnych. Rozmowy z wieloma uświadomiły mi, że naruszyłem ten szacunek, za co proszę o wybaczenie. Jednocześnie proszę Młodzież Wszechpolską, aby nie podejmowała planowanego przez nich podobnego happeningu. Proszę o to jako kapłan, którego darzą szacunkiem" - kontynuował ks. Kancelarczyk.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jeszcze przed reakcją duchownego polityk Wiosny Katarzyna Kotula napisała petycję, aby duchownemu odebrano tytuł Zasłużonego Obywatela Miasta Szczecina. "Pomysł jest żywcem wyjęty z praktyk III Rzeszy i nawiązuje do neonazistowskich praktyk w stosunku do społeczności żydowskiej" - uważa. Pod apelem popisało się prawie 1,3 osób. Dołączyły się do tego lokalne środowiska Strajku Kobiet. Wniosek został złożony do Rady Miasta.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl