Szczątki dziecka we francuskich Alpach. Nowe fakty

We francuskich Alpach turystka znalazła szczątki małego dziecka. Kości zostały szybko dopasowane do DNA zaginionego Emile'a Soleil. 2,5-letni chłopiec zniknął w lipcu zeszłego roku podczas wakacyjnego pobytu u dziadków w miejscowości Vernet. Służbom nadal nie udało się ustalić przyczyny śmierci. Teraz na jaw wyszły nowe fakty na temat jego rodziny.

Podczas zaginięcia chłopiec przebywał pod opieką dziadka Philippe'a VedoviniegoPodczas zaginięcia chłopiec przebywał pod opieką dziadka Philippe'a Vedoviniego
Źródło zdjęć: © East News, X
oprac.  PJM

Rodzina Emile'a nie skomentowała odnalezienia szczątek chłopca - donosi "Daily Mail". Podczas zaginięcia chłopiec przebywał pod opieką dziadka Philippe'a Vedoviniego. Jak podaje brytyjski dziennik, 58-letni mężczyzna jest gorliwym katolikiem. W przeszłości chciał zostać mnichem, jednak zrezygnował w powołania, gdy poznał swoją przyszłą żonę, Anne.

Postępowanie karne. Znęcanie się nad dziećmi

W latach 90. Vedovini pracował w szkole, w której dochodziło do wykorzystywania seksualnego i znęcania się nad dziećmi. "Daily Mail" podaje, że wobec mężczyzny miało toczyć się postępowanie karne. Dziadek Emilie'a zaprzeczył wszystkim zarzutom. Podczas przesłuchania w kwietniu 2018 r. przyznał jednak, że stosował "nieco surową" dyscyplinę fizyczną wobec uczniów.

Problemy z prawem miał również ojciec chłopca. Soleil został aresztowany w 2018 r. za "atak na obcokrajowców". Był wówczas aktywistą nacjonalistycznej grupy Action Francaise. Trzy lata później wraz z żoną kandydowali w wyborach lokalnych w rejonie Marsylii z ramienia partii skrajnie prawicowej partii Rekonkwista.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obowiązkowe badania dla starszych kierowców. Polacy na ulicy mocno podzieleni

Szczątki znalazła turystka

Czaszkę i kilka zębów należących do 2,5-letniego Emilie'a znalazła w sobotę przypadkowa turystka - podaje BBC. We wtorek funkcjonariusze zlokalizowali koszulkę, buty i szorty, które chłopiec miał na sobie w dniu zaginięcia. Ubrania były rozrzucone na niewielkim obszarze około 150 m od miejsca, w którym znaleziono jego szczątki.

- Te kości same w sobie nie pozwalają nam stwierdzić, co było przyczyną śmierci Emile'a - powiedział prokurator Jean-Luc Blanchon. - Upadek, nieumyślne spowodowanie śmierci lub morderstwo - żadna teoria nie może być traktowana jako bardziej prawdopodobna niż inna - dodał.

Źródło: Daily Mail, BBC

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne