Kowalski zaatakował szkołę. Szybko został sprowadzony na ziemię

Dyrektorka liceum w Kędzierzynie-Koźlu zabrała głos na temat kuriozalnego wpisu wiceministra rolnictwa Janusza Kowalskiego. Polityk Suwerennej Polski chce "porządku" w całym województwie, dlatego wysłał list do wszystkich dyrektorów szkół podstawowych i ponadpodstawowych z apelem "o ochronę dzieci przed szkodliwą ideologią gender".

.Szarża posła Kowalskiego. Dyrektorka liceum odpowiada na kuriozalne zarzuty
Źródło zdjęć: © PAP, Twitter Janusz Kowalski
Mateusz Czmiel

Kowalski w środę na swoich platformach społecznościowych zamieścił zdjęcia z 2022 roku, które pochodzą z I Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie-Koźlu. Zdaniem wiceministra rolnictwa uczniowie tej szkoły "poddawani są otwartej genderowej indoktrynacji". Dlatego zdecydował się na interwencję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kpiny po nowej awanturze Kowalskiego. "Myślę, że facet się kamuflował"

"Zgodnie z obietnicą złożoną w Kędzierzynie-Koźlu, wysłałem jako poseł na Sejm RP z województwa opolskiego list do wszystkich dyrektorów szkół podstawowych i ponadpodstawowych z województwa opolskiego z apelem o ochronę dzieci przed szkodliwą ideologią gender" - poinformował Janusz Kowalski na Twitterze. To dlatego, że jak podkreślał, jego zdaniem szkoła ma uczyć dzieci, a "nie je indoktrynować".

Na jego słowa zareagowała dyrektorka placówki, która w rozmowie z Polsat News mówi wprost: to absolutna nieprawda i manipulacja.

- Tutaj trzeba naświetlić całą sytuację. Pan minister wyjął z kontekstu plakat, który faktycznie wisiał w szkole, ale plakat nikogo nie indoktrynuje, tylko informuje. Co tam się znajduje? Informacja, co oznaczają flagi LGBT - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl dyrektor szkoły Małgorzata Targosz. - Szkoła uczy samodzielności. Uczniowie mogą o sprawach ważnych mówić. Plakat powstał bez udziału nauczycieli, przygotowali go uczniowie z potrzeby wyjaśnienia, co oznaczają symbole - dodała.

Podkreśliła też, że oświadczenie wiceministra Kowalskiego to "absolutna nieprawda i manipulacja". - Plakat niósł wyłącznie informację. Nie było tam żadnych homofobicznych czy nawołujących do nienawiści treści. Gdyby były, plakat natychmiast zostałby zdjęty - zaznaczyła dyrektor Targosz.

Trzeci "nalot" na szkołę

To nie pierwsza "interwencja" posła Kowalskiego i jego współpracowników. I LO w Kędzierzynie-Koźlu znalazło się na celowniku wiceministra już trzy razy. - To trzeci atak na moją szkołę. Wcześniej poseł Kowalski przyjechał o ósmej rano przed zamkniętą szkołę, powiedział, że szkoła seksualizuje, powiedział swoje homofobiczne treści i odjechał - powiedziała dyrektor.

Do tej sytuacji doszło w czerwcu. - Pani dyrektor nie ma prawa tych swoich lewackich zapatrywań przekładać na działalność szkoły - twierdził Kowalski podczas konferencji przed placówką. Z kolei w maju współpracownicy Kowalskiego, w tym dyrektor jego biura poselskiego zaatakowali szkołę, bo ta znalazła się w pierwszej dziesiątce szkół przyjaznych LGBT+.

Targosz: jestem z nich dumna

- To nie było moje działanie, tylko samorządu uczniowskiego. Moi uczniowie pokazali całemu światu, że czują się w szkole bezpiecznie. Jestem z nich dumna i się tego nie wstydzę - podkreśla dyrektor Targosz i dodaje, że Kowalski ani razu nie skontaktował się z placówką.

- Jeżeli panu ministrowi naprawdę zależy na dobru uczniów, to powinien się zająć brakiem nauczycieli, przeładowaną podstawą programową, niskim poczuciem wartości u młodzieży i niewystarczającym dofinansowaniem szkół - podkreśliła w rozmowie z polsatnews.pl Małgorzata Targosz.

Kowalski brnie dalej

Na reakcję Kowalskiego nie trzeba było długo czekać. "Pani dyrektor rozminęła się z powołaniem. Jak chce się bawić w aktywistkę ideologii LGBT niech zapuka do Krzysztofa Śmiszka i Roberta Biedronia i idzie do polityki. Ale jako dyrektor publicznej szkoły ma obowiązek chronić dzieci. Szkoła ma uczyć, a nie indoktrynować!" - napisał na Twitterze.

Wpis Janusza Kowalskiego
Wpis Janusza Kowalskiego © Twitter Janusz Kowalski
Wybrane dla Ciebie
USA dziękują Litwie. "Udzielenie wspaniałego wsparcia"
USA dziękują Litwie. "Udzielenie wspaniałego wsparcia"
Diametralna zmiana w pogodzie. Rozpogodzenie, potem pierwszy śnieg
Diametralna zmiana w pogodzie. Rozpogodzenie, potem pierwszy śnieg
Specjalne warunki w więzieniu. Partnerka Epsteina zabiega o zwolnienie
Specjalne warunki w więzieniu. Partnerka Epsteina zabiega o zwolnienie
Pierwszy raz w historii. Empire State Building rozbłyśnie na biało-czerwono
Pierwszy raz w historii. Empire State Building rozbłyśnie na biało-czerwono
Zginęła w wypadku, osierociła syna. Przedszkole żegna terapeutkę
Zginęła w wypadku, osierociła syna. Przedszkole żegna terapeutkę
Przemyt papierosów balonami. Są już w rękach służb
Przemyt papierosów balonami. Są już w rękach służb
Spór premiera z prezydentem. Dobrzyński wymierza cios rzecznikowi Nawrockiego
Spór premiera z prezydentem. Dobrzyński wymierza cios rzecznikowi Nawrockiego
Wypadek w centrum Krakowa. Rowerzysta wjechał pod autobus
Wypadek w centrum Krakowa. Rowerzysta wjechał pod autobus
Setki milionów na schrony. Wielka akcja na Śląsku
Setki milionów na schrony. Wielka akcja na Śląsku
Działo się w poniedziałek. Sarkozy na wolności, Lewandowski w USA [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Sarkozy na wolności, Lewandowski w USA [SKRÓT DNIA]
Choroba "białych płuc" atakuje. Lekarze ostrzegają
Choroba "białych płuc" atakuje. Lekarze ostrzegają
Skandal w BBC, Trump grozi pozwem na milliard dolarów. Stawia BBC trzy żądania
Skandal w BBC, Trump grozi pozwem na milliard dolarów. Stawia BBC trzy żądania