Szansa na ustawę o zapobieganiu i leczeniu nowotworów
Premier nie wykluczył, że rząd przygotuje kolejny projekt ustawy dotyczący ochrony zdrowia, poświęcony Narodowemu Programowi Zwalczania Chorób Nowotworowych w Polsce.
Leszek Miller otrzymał Program od dyrektora warszawskiego Centrum Onkologii prof. Marka Nowackiego i prezesa Polskiej Unii Onkologii dr Janusza Medera podczas sobotniej wizyty w Centrum.
"Jeśli będzie taka konieczność, rząd chętnie wystąpi z inicjatywą ustawodawczą, żeby realizacja Programu była zagwarantowana" - powiedział Miller.
Polska Unia Onkologii zabiega od kilku lat o uchwalenie ustawy Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych, która pozwoli na stabilne finansowanie diagnostyki i leczenia nowotworów.
Program Zwalczania Chorób Nowotworowych zakłada m.in. modernizację praktycznego nauczania onkologii w akademiach medycznych oraz szkolenia lekarzy, których wiedza praktyczna - zdaniem onkologów - nie nadąża często za postępami onkologii, uruchomienie większej liczby nowoczesnych ośrodków rozpoznawania stanów przedrakowych i wczesnego rozpoznawania raka szyjki macicy oraz raka piersi, wprowadzenie standardów leczenia nowotworów oraz poprawę jakości danych o stopniu zaawansowania w czasie podjęcia leczenia i jego skuteczności w różnych regionach kraju.
Część Programu jest już realizowana - Ministerstwo Zdrowia finansuje badania przesiewowe w kierunku wykrycia raka szyjki macic, piersi oraz jelita grubego.
Według onkologów po 10 latach od wprowadzenia całości Programu Polska osiągnie wskaźniki wyleczeń nowotworów porównywalne z krajami Europy Zachodniej i USA. Statystyki przerażają - co czwarta osoba w Polsce zachoruje na nowotwór, a co piąta umrze z jego powodu. Nowotwory to pierwsza przyczyna zgonów u osób w średnim wieku.
W Polsce uzyskuje się wyleczenie lub pięcioletnie przeżycia u mniej niż 30% chorych na nowotwory - przy jednoczesnym występowaniu znacznych różnic w poszczególnych regionach kraju. W krajach Europy północnej i zachodniej uzyskuje się ponad 40% wyleczeń, a w USA - około 50%. Onkolodzy podkreślają, że główną przyczyną niekorzystnej sytuacji w Polsce jest zbyt niski odsetek wczesnych rozpoznań nowotworów złośliwych, zwłaszcza raka szyjki macicy, piersi, jelita grubego i gruczołu krokowego. Wynika to m.in. z niedostatecznego przygotowania lekarzy rodzinnych i głównych specjalności oraz niewystarczającego upowszechnienia metod wczesnego rozpoznawania.
Podczas wizyty w Centrum Onkologii Miller zwiedził klinikę raka jelita grubego oraz pracownię radioterapii. Zapowiedział, że to nie jego ostatnia wizyta w szpitalu; zamierza odwiedzić wkrótce jedną z placówek pediatrycznych i Centrum Matki-Polki w Łodzi. Dodał, że odwiedza różne placówki. "Odbywam rozmowy, które są dla mnie bardzo cenne" - wyznał. W ubiegłym tygodniu był gościem Instytutu Kardiologii w Aninie.