Napastnik dobiegł do wózka i na oślep zadawał ciosy, raniąc wielokrotnie dziecko i broniącą go matkę. Gdy kobieta chwyciła dziecko i uciekła, mężczyzna zabrał z wózka kilkadziesiąt złotych i oddalił się - poinformowała rzecznik toruńskiej policji Wioletta Dąbrowska.
Zaalarmowani policjanci szybko zatrzymali napastnika, który - jak się okazało - kilka godzin wcześniej bez wiedzy personelu opuścił otwarty oddział psychiatryczny szpitala, gdzie był leczony.
Matka i dziecko przebywają w szpitalu.