"Szaleńcze, zdradzieckie idee". Ziobro odpowiada Tuskowi
Zbigniew Ziobro odniósł się do słów Donalda Tuska, który ogłosił, że Platforma Obywatelska złoży wniosek o odwołanie go ze stanowiska ministra sprawiedliwości. - To nie kto inny, jak Tusk jest złym duchem sprawczym sankcji, jakie są bezprawnie nakładane na Polskę - powiedział lider Solidarnej Polski.
W niedzielę Donald Tusk zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu zostanie złożony wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. To reakcja na propozycję, jaką minister sprawiedliwości przedstawił kilka dni temu Radzie Ministrów. Ziobro chce, aby skierować do Komisji Europejskiej wniosek o zawieszenie w całości bądź w części polskiej składki do budżetu Unii Europejskiej.
- Ceną, którą zapłacimy wszyscy za utrzymywanie tego polityka u władzy, może być utrata naszego europejskiego statusu - mówił w Gdańsku Tusk podczas uroczystości związanych z 18. rocznicą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Na słowa szefa PO minister sprawiedliwości postanowił odpowiedzieć podczas zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej. Polityk przypomniał swoją wypowiedź z marca 2014 roku, kiedy to stwierdził, że "przyszłość polskiej i europejskiej energetyki zależy od tego, jak zachowa się Donald Tusk na unijnym szczycie w Brukseli".
- Putin w trakcie kryzysu ukraińskiego pokazał, że już dziś trzyma gospodarki państw europejskich na krótkiej gazowej smyczy. Jeśli weta zabraknie, ta smycz będzie jeszcze krótsza - cytował swój komentarz Ziobro. - Tusk oczywiście weta nie zgłosił i pozwolił na to, aby gospodarka europejska w myśl Angeli Merkel we współpracy strategicznej z Putinem uzależniała się od gazu rosyjskiego - dodał po chwili.
Zobacz też: Kontrowersje wokół propozycji Ziobry. Rzecznik rządu stanowczo odpowiada
Ziobro atakuje Tuska. Mówi o "roli giermka"
W trakcie konferencji prasowej szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że przez ostatnie lata "Tusk był wiernym wykonawcą Angeli Merkel, a nie polskiego interesu i polskiej polityki". - Tuska można poznać po jego owocach i jako Solidarna Polska konsekwentnie wytykamy tą całkowicie uległą działalność - stwierdził.
W ocenie Ziobry kierunek polityki unijnej prowadzonej przez Merkel, "której wiernym i lojalnym wykonawcą był Tusk, grając rolę niemal giermka w tej strukturze gry o interesy, zakończył się krachem".
- To nie kto inny, a rząd Tuska ustami swojego ówczesnego ministra spraw zagranicznych (Radosława Sikorskiego - przyp. red.) zapraszał Rosję do NATO. Co by było, gdyby te wizje się spełniły? Co by było, gdyby te szaleńcze, zdradzieckie idee były realizowane? Putin ze swoją armią w NATO… - mówił Ziobro.
Zdaniem ministra to nie kto inny, jak Donald Tusk jest "złym duchem sprawczym sankcji, jakie są bezprawnie nakładane na Polskę".
Przeczytaj również: