Trwa ładowanie...
dn2wsj6
Szachy polityczne prezesa PiS. "Czas przestać o nich myśleć"

Szachy polityczne prezesa PiS. "Czas przestać o nich myśleć"

Opozycja apeluje, by przenieść wybory prezydenckie. PiS razem z Jarosławem Kaczyńskim pozostaje jednak niewzruszony. Robert Feluś, wicenaczelny Wirtualnej Polski, w programie WP #Newsroom zdecydował się na mocny komentarz w sprawie. - Prezes uwielbia szachy polityczne. Teraz jest czas, by przestać o nich myśleć, bo na szachownicy zaraz nie będzie klasycznych figurek, a pojawią się małe urny, do przechowywania prochów zmarłych - ocenił.

Skoro tutaj było dużo umowy o szacRozwiń

Transkrypcja:

Skoro tutaj było dużo umowy o szachach politycznych o tym, że pan prezes te szachy uwielbia i świetnie się w tych rozgrywkach znajduje. To moim zdaniem teraz jest czas taki, żeby przestać myśleć o szachach, bo tak na moje oko, to na tej szachownicy to za chwilę nie będzie takich klasycznych figurek szachowych. Tylko się pojawiają takie małe urny do przechowywania prochu zmarłych. Przepraszam za być może zbyt mocny przykład. No tak pisał nasz redaktor naczelny Piotrek Mieśnik, który w felietonie i apelu do właśnie władzy napisał, że my nie chcemy do urn. I to ta dwuznaczność jest tutaj bardzo bardzo mocna. Tak. Natomiast co do tego parcia do tego terminu 10 maja i jakieś takie ostatnie nadzieje prezesa i być może części polityków PiS-u. To wiadomo, że chodzi o to, żeby teraz jeszcze z rozpędu, kiedy pan prezydent jest aktywny i jest na pierwszej linii frontu z koronawirusem, wygrać te wybory. Bo potem będzie kraj spustoszony prawdopodobnie przez tę zarazę. Będzie ledwo oddychająca gospodarka. I taka sytuacja wpływa fatalnie na każdą władzę, niezależnie, z której by była strony. Więc nawet na przyszły rok przeniesione wybory nie dają gwarancji, że teraz lider zdecydowany sondaży, czyli Andrzej Duda wygra te wybory. Bo my nie wiemy, jak my przeżyjemy ten czas, a nie wygląda to bardzo dobrze. Zobaczcie już teraz w drugim, trzecim tygodniu obostrzeń, ile jest informacji o firmach, które już stoją na granicy bankructwa. Ile osób już potraciło pracę albo za chwilę straci. Albo ile osób już ma obniżone pensje. O tym rozmawiajmy. Kluczowe będą te dwa następne dni, bo mamy koniec miesiąca i pracodawcy najczęściej wtedy wręczają te wypowiedzenia.
dn2wsj6
dn2wsj6
Więcej tematów