Syria: w Aleppo trwają walki sił rządowych z rebeliantami
Syryjscy rebelianci rozpoczęli operację w regionie Aleppo (Halab) w północno-zachodniej Syrii, podejmując ataki na siły bezpieczeństwa wokół tego miasta - poinformowali aktywiści syryjskiej opozycji.
Ofensywa rebeliantów w Aleppo jest prowadzona przez brygadę sformowaną głównie z dezerterów z armii, którzy specjalizują się w obsłudze uzbrojenia artyleryjskiego i czołgów - powiedział z Aleppo agencji Associated Press opozycjonista Mohammed Saeed.
Poinformował, że pierwszy atak zaczął się krótko przed północą z czwartku na piątek, a w piątek "Brygady Wolnych Syryjczyków" dokonały skoordynowanych uderzeń na kilka obiektów sił bezpieczeństwa w mieście.
- Nowe operacje mają na celu atakowanie ośrodków sił reżimu i baz powietrznych w prowincji Halab - powiedział Saeed przez Skype'a.
Mające siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że jednym z celów był teren Zahraa w pobliżu Aleppo, gdzie rebelianci zabili i ranili wielu żołnierzy.
Państwowa agencja informacyjna SANA poinformowała z kolei, że żołnierze zabili i zranili wielu rebeliantów w walkach.
Rebelianci zajęli część Aleppo - handlowej stolicy Syrii - w lipcu. Od tamtego czasu siły rządowe próbują odbić te tereny. Rebelianci, jak pisze Associated Press, kontrolują też większą część całej prowincji, w tym jej tereny przy granicy z Turcją.
Aktywiści szacują, że w powstaniu przeciwko prezydentowi Baszarowi l-Asadowi zginęło ponad 20 tysięcy ludzi.