Syria: opozycja gotowa rozmawiać o pokoju, ale nie z Baszarem al‑Asadem
Syryjska Koalicja Narodowa jest skłonna negocjować porozumienie pokoje, które zakończy wojnę domową w Syrii, ale prezydent Baszar al-Asad nie może być stroną żadnego rozwiązania - głosi projekt komunikatu ze spotkania opozycji syryjskiej w Kairze.
21.02.2013 12:37
Agencja Reuters, która dotarła do tego projektu, informuje, że nie ma tam bezpośredniego żądania usunięcia Asada. Według Reutersa jest to złagodzeniem tonu; dotychczas syryjska opozycja stała na stanowisku, że Asad musi odejść, zanim zaczną się jakiekolwiek rozmowy.
W projekcie komunikatu, który ma być omawiany na rozpoczynającym się spotkaniu przywódców Syryjskiej Koalicji Narodowej, podkreślono, że "Asad i jego kohorty" muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za rozlew krwi i że porozumienie pokojowe musi być zawarte pod auspicjami Stanów Zjednoczonych i Rosji.
Asad oraz dowódcy wojska i sił bezpieczeństwa odpowiedzialni za decyzje, które doprowadziły kraj do obecnego stanu, "znajdują się poza procesem politycznym i nie są stroną żadnego politycznego rozwiązania w Syrii. Muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za zbrodnie, które popełnili" - głosi projekt komunikatu.
W środę Rosja i Liga Arabska zaproponowały mediacje mające doprowadzić do bezpośrednich rozmów syryjskich władz i opozycji. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow i sekretarz generalny Ligi Nabil al-Arabi zgodzili się, że priorytetem powinno być powołanie w Syrii rządu przejściowego, który wyprowadzi kraj z konfliktu. Nie postawiono żadnych warunków do rozmów; według Ławrowa najważniejszą sprawą powinno być ich rozpoczęcie.
W poniedziałek do Moskwy ma przybyć syryjski minister spraw zagranicznych Walid el-Mualim. W marcu w rosyjskiej stolicy oczekiwany jest przywódca Syryjskiej Koalicji Narodowej Moaz al-Chatib.