Syreny na rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim? Wojewoda na nie, MSWiA nie wyklucza
Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera nie zgodził się na upamiętnienie 75. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Z jego pomysłu nieśmiało wycofuje się MSWiA, za to warszawski magistrat uruchomi własne syreny.
Dziennikarz Mike Urbaniak wysłał do wojewody mazowieckiego pismo z prośbą o upamiętnienie 75. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Jubileusz przypada na 19 kwietnia. Zdzisław Sipiera stwierdził, że syreny wyją tylko na wypadek informowania o ćwiczeniach.
W odpowiedzi na decyzję Sipiery ratusz zapowiedział, że uruchomi własne syreny, które nie podlegają wojewodzie. Pod większy system podłączonych jest ich ok. 200, z kolei miasto posiada dostęp do 54.
Teraz MSWiA nie wyklucza, że do upamiętnienia, jednak dojdzie. Wszystko zależy, czy organizatorzy zwrócą się z taką prośbą do Joachima Brudzińskiego.
Resort w komunikacie na Twitterze zaznaczył, że syreny włączane są podczas wybuchu rocznicy Powstania Warszawskiego, a także pięć lat temu, podczas 70. Rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim.
Powstanie w Getcie Warszawskim miało miejsce od 19 kwietnia do połowy maja 1943 r. Było wymierzone przeciwko Niemcom, którzy okupowali wtedy tereny Polski. Decyzja o wystąpieniu została podjęta w związku z likwidacją getta przez hitlerowców w ramach planu zagłady Żydów.