Strajk Kobiet. Barbara Nowacka dostała gazem. Policja zapowiada, że nagranie ujrzy światło dzienne
Barbara Nowacka została zaatakowana gazem podczas sobotniego Strajku Kobiet. Nadkom. Sylwester Marczak zapowiedział, że policja opublikuje nagranie, a sprawa zostanie wyjaśniona. W odpowiedzi na pytanie, czy to bulwersujące, przyznał, że tak.
29.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 15:44
Sylwester Marczak odniósł się do użycia gazu przez policję wobec posłanki Barbary Nowackiej podczas sobotniej manifestacji. Przypomnijmy, że na zdjęciach widać jak posłanka pokazuje legitymację poselską policjantowi, który znajduje się w odległości zaledwie kilkudziesięciu centymetrów.
- Na pierwszy rzut oka sytuacja z panią poseł Nowacką jest bulwersująca. Mamy do czynienia z osobą, która posiada immunitet i która pokazuje legitymację. Gwarantuję, że Komendant Główny Policji postawił zadanie, by dokładnie wyjaśnić to zdarzenie - powiedział Marczak.
- Nikt nie twierdzi, że taki środek nie został użyty. Ale od skazywania policjantów są prokuratury, a nie media. Z naszej strony wyjaśnimy to bardzo szczegółowo, musimy zbadać wszystkie elementy - dodał rzecznik policji i dodał, że najważniejszym elementem w tej sprawie będzie nagranie z kamery funkcjonariusza. Policja musi wiedzieć, jak całe zdarzenie wyglądało z perspektywy policjanta. Zagwarantował także, że jeśli będą posiadać nagranie, to je upublicznią.
Strajk Kobiet. Policja chwali Klaudię Jachirę
- Tam, gdzie są działania dynamiczne, gdzie policjanci mają słuchać dowódcy, posłowie powinni zastanowić się, czy powinni stawać między policjantami a osobami, wobec których policjanci podejmują interwencje - dodał.
Marczak wyraził uznanie dla posłanki Jachiry. - Była bardzo dobrze oznaczona, posiadała kamizelkę z napisem "Poseł RP", zachęcamy do tego, żeby w taki sposób postępować - powiedział.
Rzecznik został także zapytany przez jednego z dziennikarzy o łapanki, których dopuszczała się policja po oficjalnym komunikacie o rozwiązaniu demonstracji.
- Nie nazwałbym tego łapankami, są to zwykłe obowiązki policjanta polskiego - odpowiedział rzecznik, który nie jest zadowolony porównań policji do ZOMO.
Strajk Kobiet. Bilans zatrzymań
Na konferencji przekazany został także bilans z sobotniej demonstracji. - Jeżeli chodzi o liczbę osób wylegitymowanych: ponad 900 zostało wylegitymowanych. Jeżeli chodzi o notatki do sanepidu: ponad 450 notatek. Ponad 370 wniosków o ukaranie pojedyncze mandatem. Jeżeli chodzi o zatrzymane: łącznie 11 osób. Duża część z tych osób to są te, które odmówiły podania swoich danych" - wyliczał rzecznik.