Sylwester 2020 i obostrzenia. Co czeka łamiących rządowe ograniczenia?
Sylwester 2020 z uwagi na pandemię koronawirusa stoi pod znakiem wprowadzonych przez rząd obostrzeń. Wirtualna Polska spróbowała rozwiać wątpliwości narosłe wokół kontrowersyjnego zapisu o ograniczeniu przemieszczania się.
31.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 01:52
"Od dnia 31 grudnia 2020 r. od godz. 19.00 do dnia 1 stycznia 2021 r. do godz. 6.00 na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczanie się osób przebywających na tym obszarze jest możliwe wyłącznie w celu: 1) wykonywania czynności służbowych lub zawodowych lub wykonywania działalności gospodarczej; 2) zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego" - oto dokładna treść zapisu rozporządzenia z 21 grudnia wprowadzającego szereg nowych obostrzeń.
Jednocześnie rządzący zaznaczają, że jedynie apelują o stosowanie się do restrykcji.
Sylwester 2020 obostrzenia. Co wiadomo o ograniczeniu przemieszczania się?
O to, czy w związku z obowiązującym rozporządzeniem, policja planuje w tym roku jakieś dodatkowe działania, zapytaliśmy rzecznika Komendanta Głównego Policji insp. Mariusza Ciarkę. W pierwszej kolejności Ciarka odniósł się do standardowych działań, które policja prowadzi co roku podczas nocy sylwestrowej.
- Blisko 20 tysięcy funkcjonariuszy jest zaangażowanych do działań prewencyjnych. Policjanci na terenie całego kraju, jak co roku, będą dbali o bezpieczeństwo, porządek publiczny oraz realizowali te interwencje, w których dochodzi do bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia. - zapewnił rzecznik KGP.
- Każdorazowo decyzja o sposobie zakończenia interwencji jest podejmowana indywidualnie przez policjantów przeprowadzających czynności. Szczególną uwagę będziemy zwracać na badanie trzeźwości kierujących pojazdami. Kierowcy mogą spodziewać się również reakcji policjantów na przekroczenie prędkości - dodał.
Następnie rzecznik odpowiedział na pytanie o to, czy za przemieszczanie się w godzinach między 19.00 31 grudnia a 6.00 1 stycznia przyznawane będą przyznawane mandaty. - W zakresie wprowadzonych ograniczeń uprzejmie przypominam, że podmiotem dominującym w zakresie zwalczania zjawiska epidemii COVID-19 jest Państwowa Inspekcja Sanitarna - podkreślił Ciarka.
- Policja w każdy możliwy sposób wspiera działania związane z ograniczeniem zjawiska pandemii, jednak nie czujemy się upoważnieni do wypowiadania w zastępstwie innych podmiotów. Obecnie poruszone przez pana kwestie reguluje dość szczegółowo Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 grudnia (...) - przekazał WP rzecznik KGP, powołując się na zapis przytoczony na początku naszego artykułu.
O to, za jakie dokładnie czynności wystawiony może zostać przewidziany przez rządzących mandat w wysokości 30 tys. złotych, zapytaliśmy również Ministerstwo Zdrowia. "O mandacie decyduje policja i Generalny Inspektorat Sanitarny" - czytamy w krótkiej odpowiedzi.
Sylwester 2020 obostrzenia. KSP wysyła do KGP, KGP odsyła do KSP
W związku z pojawiającymi się w mediach społecznościowych informacjami o możliwym dziś zgromadzeniu przed domem Jarosława Kaczyńskiego - zapytaliśmy również o to, czy policja planuje wydelegować na miejsce zwiększone siły policji. Pytaliśmy również, jakich kar mogą spodziewać się jego uczestnicy. W pierwszej kolejności nasze pytania skierowaliśmy do Komedy Stołecznej Policji. W rozmowie telefonicznej odesłano nas do Rzecznika KGP.
Pytania zadaliśmy również insp. Mariuszowi Ciarce. - W sprawie działań na terenie podległym Komendzie Stołecznej Policji proszę o kontakt z Zespołem Prasowym KSP - czytamy w odpowiedzi rzecznika KGP.