Świętokrzyskie. O krok od tragedii. Pijany nastolatek w hipotermii
Pijany 17-latek w sportowym obuwiu i bez żadnego okrycia głowy, leżący samotnie na ulicy - taki widok zobaczył policjant po służbie ze Skarżyska-Kamiennej (świętokrzyskie). Chłopak był w stanie hipotermii. Gdyby nie interwencja funkcjonariusza mogłoby dojść do tragedii.
15.02.2021 19:43
Tylko 32 stopnie Celsjusza wynosiła temperatura ciała leżącego na ulicy 17-latka, którego spotkał wracający ze służby policjant. Funkcjonariusz natychmiast zajął się pijanym nastolatkiem i prawdopodobnie uratował mu życie.
Policjant od razu wezwał na pomoc pogotowie ratunkowe, a w oczekiwaniu na przyjazd karetki okrył wyziębionego chłopaka foliowym kocem termicznym. Gdyby nie jego pomoc 17-latek mający na stopach tenisówki i ubrany w sposób nieadekwatny do panujących na zewnątrz temperatur, mógłby nie przetrwać nocy.
- Mundurowy użył koca i foli termicznej udzielając młodzieńcowi natychmiastowej pomocy. Wezwana przez niego na miejsce karetka pogotowia stwierdzała stan wychłodzenia organizmu - przekazało biuro prasowe policji ze Skarżyska Kamiennej.
Źródło: Skarżysko24