Święto Wojska Polskiego w cieniu koronawirusa. Decyzja szefa MON
Szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że ze względu na zagrożenie epidemiczne obchody Święta Wojska Polskiego będą uboższe niż zazwyczaj. MON zrezygnowało z wydarzenia, które co roku budziło największe zainteresowanie.
- Defilada w tym roku się nie odbędzie ze względu na zagrożenie epidemiczne - powiedział minister Mariusz Błaszczak podczas wywiadu dla wPolsce.pl. Oznacza to, że 15 sierpnia ulicami warszawy nie przejadą kolumny wozów opancerzony i nie przemaszerują nimi żołnierze różnych rodzajów wojsk.
Bałszczak: Proces szczepień jest zbyt powolny
Minister przyznał, że obecnie dzienne liczby zakażeń nie są bardzo duże, ale tłumaczył, że przyczyną jego decyzji jest zbyt wolne tempo szczepień w Polsce. Zaznaczył jednak, że zamiast defilady wojsko zorganizuje w całym kraju pikniki rodzinne, na których zobaczyć będzie można wyposażenie polskiej armii.
Poza prezentacjami wozów opancerzonych, czołgów czy różnych rodzajów broni, na piknikach będzie można zapoznać się również z tajnikami służby wojskowej. Ministerstwo Obrony Narodowej chce w ten sposób zachęcić obywateli do wstąpienia do armii. - Zależy nam na tym, żeby Wojsko Polskie było liczniejsze - mówił Mariusz Błaszczak.
Święto Wojska Polskiego obchodzone jest w dniu rocznicy Bitwy Warszawskiej od 1992 roku. Obchody święta mają miejsce w dniu wolnym od pracy, ponieważ tego samego dnia Kościół Katolicki obchodzi jedno z najważniejszych świąt w roku liturgicznym - Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
