Światowa premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" - w Wenecji

- Z wielką radością przyjąłem wiadomość, że mój najnowszy film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" rozpocznie ekranowe życie od festiwalu w Wenecji, który odegrał tak ważną rolę w moim życiu. To w Wenecji w roku 1998 otrzymałem Złotego Lwa za całokształt filmowej twórczości. To w czasie weneckiego festiwalu mój film "Katyń" został uhonorowany nagrodą włoskich dziennikarzy Nastro d'Argento Europeo 2009" - powiedział reżyser Andrzej Wajda.

- To tu właśnie, w roku 1959, co prawda poza festiwalem, w niewielkim kinie - ze względu na decyzję władz PRL, które zabroniły temu filmowi udziału w jakimkolwiek festiwalu, mój film "Popiół i diament" został dostrzeżony i rozpoczął swoją drogę w świat. Może i tym razem festiwal w Wenecji da również "Wałęsie" taką szansę - mówił dalej reżyser.

Michał Kwieciński, producent filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei", właściciel Akson Studio, zaznaczył, że jest to dla tej firmy historyczny moment. - Będzie to wyjątkowe wydarzenie również dlatego, że jubileuszowy 70. festiwal w Wenecji zbiega się z 70. urodzinami prezydenta Lecha Wałęsy - powiedział Kwieciński.

"Wałęsa. Człowiek z nadziei" będzie prezentowany w ekskluzywnym gronie, jako jeden z nielicznych filmów wybitnych twórców, w sekcji "Out of Competition" - poinformował dystrybutor.

W komunikacie zwrócono uwagę, że film Wajdy o przywódcy Solidarności zachwycił nie tylko selekcjonerów europejskiego festiwalu - we wrześniu obraz zawędruje na kolejny kontynent. "Pokaz specjalny odbędzie się na prestiżowym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto" - zapowiedziano.

W filmie "Wałęsa. Człowiek z nadziei" Wajda łączy epokowe wydarzenia z tym, co prywatne, wręcz intymne. Przedstawia historię wielkich przemian, która przetoczyła się nie tylko przez zebrania partyjne, wiece i Okrągły Stół, ale także - przez jedno z mieszkań na gdańskim osiedlu z wielkiej płyty. Podglądając rodzinne życie związkowego przywódcy, próbuje uchwycić fenomen przemiany prostego, skupionego na codzienności człowieka w charyzmatycznego przywódcę.

"Historia transformacji to także historia jego żony Danuty i ich rodziny, która miała wieść zwyczajne życie, a została wtłoczona w sam środek dziejowych wydarzeń. To opowieść o mężu, ojcu, prostym robotniku, który wyzwolił ukryte w sercach milionów ludzi marzenie o wolności. Kontrowersyjny, niepozbawiony słabości, wyśmiewany i podziwiany" - tak dystrybutor opisuje film o Lechu Wałęsie.

Po "Człowieku z marmuru" i "Człowieku z żelaza", obraz zamyka tryptyk, w którego centrum znajduje się człowiek podejmujący walkę z niesprawiedliwością.

"Wałęsa. Człowiek z nadziei" to "opowieść o czasie, w którym walka ta zwiastowała zmiany w całej Europie i pozwalała odważniej spojrzeć w przyszłość; to historia człowieka, który nie tracił nadziei" - opisują film twórcy.

Scenariusz filmu napisał Janusz Głowacki. Autorem zdjęć jest Paweł Edelman. Główne role zagrali Robert Więckiewicz i Agnieszka Grochowska.

Uroczysta polska premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei", poprzedzona prapremierą w Gdańsku, ma odbyć się 23 września w Teatrze Wielkim w Warszawie. Do kin film trafi 4 października.