"Światełko w tunelu" dla Huty Katowice
W najbliższy piątek może dojść do ostatecznego porozumienia między resortem gospodarki a konsorcjum banków, którym Huta Katowice winna jest około 250 milionów złotych - poinformował w sobotę wiceminister gospodarki Andrzej Szarawarski.
Minister powiedział, że umożliwi to odblokowanie kont huty. Dodał, że banki nie otrzymają swoich należności w postaci gotówki lecz gwarantowanych przez skarb państwa obligacji emitowanych przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Resort gospodarki spłaci również zaległą ratę tak zwanego kredytu konsorcjalnego.
To właśnie zaciągnięcie w 1998 roku tego kredytu w wysokości 400 milionów złotych było początkiem kłopotów Huty Katowice, największego w Polsce producent stali. Dwa lata później niepowodzeniem zakończyły się rozmowy z brytyjskim koncernem Corus, który miał być inwestorem strategicznym huty. Wtedy zakład przestał płacić raty kredytu.
Konsorcjum bankowe windykując spłatę rat kilka razy blokowała już konta huty. Obecna, trzecia już blokada kont trwa już blisko dwa miesiące. (reb)