Świat musi dostosować się do zmian klimatycznych
Rządy poszczególnych krajów powinny przygotować systemy adaptacji do zmian klimatycznych, w celu złagodzenia ich negatywnych skutków - oświadczyła na konferencji naukowej we wschodniej Anglii znana brytyjska ekonomistka Frances Cairncross.
Polityce adaptacyjnej poświęcano dotąd o wiele mniej uwagi, niż próbom minimalizowania skutków i jest to błąd - powiedziała na konferencji w Norwich z udziałem kilkuset naukowców z wielu różnych dziedzin prof. Cairncross, przewodnicząca Brytyjskiej Rady Badań Ekonomicznych i Społecznych.
Pani profesor, która jest też rektorem Exeter College w Oxfordzie, uważa, że należy przyjąć do wiadomości fakt, że świat staje się coraz suchszy i gorętszy oraz przygotować się na nadejście nowych warunków.
Jest to zadanie ważne zwłaszcza dla krajów ubogich. Przygotowania mogą obejmować na przykład opracowanie nowych upraw i odmian roślinnych, tworzenie systemów przeciwpowodziowych, ustanawianie nowych przepisów budowlanych bądź wprowadzanie nawet zakazów budowania blisko poziomu morza.
Zdaniem prof Cairncross, która jest też prezydentem Brytyjskiego Stowarzyszenia Postępu Naukowego, rządy poszczególnych krajów powinny także podjąć działania zachęcające ludzi i przedsiębiorstwa do stosowania technologii przyjaznych dla środowiska naturalnego i ograniczających emisje gazów cieplarnianych, które powodują ocieplanie atmosfery.
Zmiany klimatyczne są głownym tematem trwającej przez tydzień interdyscyplinarnej konferencji naukowej na Uniwersytecie Wschodniej Anglii, na której wygłosi referaty i zaprezentuje wyniki badań ponad 300 specjalistów z bardzo wielu dziedzin, m.in. tak odległych od siebie jak archeologia, antropologia, geologia, psychologia, fizyka, biologia.