Świat islamski domaga się przeprosin od papieża
Wyznawcy islamu w Azji, gdzie mieszka ogromna ich większość,
muzułmanie w krajach arabskich i wspólnoty muzułmańskie w Europie
domagają się przeprosin za wypowiedź papieża na
Uniwersytecie w Ratyzbonie na temat ich religii.
Zobacz galerię:
Muzułmanie oburzeni wypowiedzią papieża
Zwracają się także do przedstawicieli katolicyzmu, aby starali się przeciwdziałać wrażeniu, że papież przyłączył się do kampanii przeciwko islamowi.
Benedykt XVI wygłosił w Ratyzbonie wykład dla ludzi nauki na temat relacji wiary i rozumu, w którym powiedział m.in., że nie można niczym uzasadnić szerzenia wiary przy użyciu przemocy, ponieważ przemoc jest sprzeczna z naturą Boga.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Pakistanu wezwało przedstawiciela dyplomatycznego Watykanu, aby wyrazić ubolewanie z powodu ostatniej wypowiedzi papieża na temat islamu. Słowa Benedykta XVI - głosi oświadczenie pakistańskiego MSZ w tej sprawie - "wywołały głębokie poruszenie wśród muzułmanów na świecie, powodując wielki ból i cierpienie".
Wysłannik Watykanu wyraził ubolewanie z powodu bólu, jaki (wypowiedź papieża) sprawiła muzułmanom, i powiedział, że media całkowicie wypaczyły pewne historyczne odniesienia zawarte w wypowiedzi papieża - podano w oświadczeniu MSZ.
Pakistański parlament przyjął jednogłośnie rezolucję potępiającą wypowiedź Benedykta XVI, w której odniósł się do islamu i dżihadu (świętej wojny). Deputowani domagają się przeprosin za urażenie uczuć religijnych muzułmanów. Oświadczają, że "w interesie harmonii między religiami" domagają się od papieża "wycofania wypowiedzi", w których odniósł się do islamu i dżihadu.
Krajowa komisja do spraw mniejszości w Indiach uznała, że wypowiedź Benedykta XVI na temat islamu brzmi jak wezwanie do "średniowiecznych wypraw krzyżowych". Wypowiedź papieża zabrzmiała jak słowa jego poprzedników z wieków średnich, którzy wzywali do wypraw krzyżowych - uznał przewodniczący komisji Hamid Ansari.
Domagamy się od papieża osobistych przeprosin - a nie poprzez źródła watykańskie - za taką interpretację (islamu), skierowanych do wszystkich muzułmanów - oświadczył jeden z najbardziej znanych na świecie duchownych szyickich, mieszkający w Bejrucie Muhammad Husajn Fadlallah. "Watykański papież przyłączył się do syjonistyczno-amerykańskiego sojuszu przeciwko islamowi" - napisał główny dziennik muzułmański Maroka "Attajdid".
Palestyński premier z ramienia radykalnego islamskiego ruchu Hamas, Ismail Hanije, wezwał papieża, aby "przestał zadawać ciosy" religii muzułmańskiej". Przypomniał, że jest to religia, która ma najwięcej na świecie wyznawców - półtora miliarda. Papież powinien skorygować swe wypowiedzi i przestać zadawać ciosy islamowi - powiedział Hanije.
Brytyjscy muzułmanie, protestując w ogłoszonym komunikacie przeciwko wypowiedzi Benedykta XVI na temat ich religii, wyrazili żal, że "nie poszedł on w ślady swego poprzednika" jeśli chodzi o stosunek do islamu. Komunikat ogłoszony przez Fundację Ramadhan, zrzeszającą głównie młodych wyznawców islamu, przypomina, że Jan Paweł II w okresie swego pontyfikatu działał na rzecz zbliżenia z islamem i nigdy nie podpisywał się pod obiegowym stereotypem, który każe widzieć islam jako religię gloryfikującą przemoc.
Wspólnota muzułmanów we Austrii, gdzie stanowią oni około 10 proc. ludności, zwróciła się w piątek do papieża, aby "skorygował" swe wypowiedzi w sprawie islamu. Oczekujemy, że papież przeprosi, wyrazi ubolewanie, a co najmniej skoryguje swą wypowiedź - oświadczyła rzeczniczka Wspólnoty, Carla Amina Baghadżati.
Wezwała ona Kościół katolicki do dialogu z muzułmanami "na gruncie rozumu", który pozwoliłby na "przezwyciężenie tradycyjnych uprzedzeń".
W odpowiedzi na falę krytyki, z jaką przedstawiciele świata muzułmańskiego przyjęli fragment przemówienia papieża na temat islamu, dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi oświadczył w czwartek, że Benedykt XVI szanuje islam i opowiada się za dialogiem z jego wyznawcami. Podkreślił, że zamiarem papieża nie była z całą pewnością obraza wrażliwości muzułmańskich wyznawców.