Surowa lekcja dla somalisjkich piratów
Załoga brytyjskiego okrętu wojennego unieszkodliwiła morskich rozbójników
Dramatyczne sceny, łódź eksplodowała ogniem - zdjęcia
Załodze brytyjskiej fregaty HMS Westminster, operującej na Oceanie Indyjskim, udało się u wybrzeży Somalii wyeliminować piracki oddział, który czyhał na statki handlowe. Morscy rozbójnicy zostali aresztowani, a ich łódź zniszczona przez pokładowy śmigłowiec.
Siły morskie Unii Europejskiej prowadzą w rejonie Somalii operację antypiracką Atalanta. Okręty uczestniczące w misji ochraniają konwoje z pomocą humanitarną oraz statki handlowe, przepływające przez Zatokę Adeńską.
Od 1991 roku Somalia pozbawiona jest stabilnego rządu - kraj już od ponad 20 lat pogrążony jest w wewnętrznych walkach. Stan bezprawia i chaosu sprzyja pirackiemu procederowi, z którego Somalijczycy uczynili intratny biznes, bowiem armatorzy wykładają grube miliony, aby odzyskać porwane przez rozbójników statki.
(PAP, wp.pl/tbe)
Antypiracka operacja
W ostatnich dniach Unia Europejska przedłużyła w marcu antypiracką operację do grudnia 2014 roku i rozszerzyła obszar jej prowadzenia na wybrzeże Somalii.
Antypiracka operacja
Dzięki rozszerzeniu misji sił UE, na początku tygodnia dokonano pierwszego nalotu na bazę piratów na wybrzeżu Somalii. - Jesteśmy przekonani, że ta akcja sił unijnych pokrzyżuje plany piratów w ich atakach na statki - powiedział dowodzący misją Atalanta wiceadmirał Duncan Potts.
Antypiracka operacja
Dotychczas operacje prowadzono jedynie na somalijskich wodach terytorialnych i wewnętrznych. Decyzja o rozszerzeniu terenu działań na wybrzeże Somalii oznacza, że można atakować pirackie bazy na lądzie i przechwytywać paliwo w jednostkach piratów.
Antypiracka operacja
Wody u wybrzeży Somalii stanowią dla lokalnych piratów niezwykle łakomy kąsek, ponieważ jest to kluczowy szlak morski łączący Azję z Europą, pełen frachtowców i innych jednostek cywilnych.
Antypiracka operacja
Na początku roku brytyjski think tank Chatham House opublikował raport, według którego piractwo pozytywnie wpływa na rozwój Somalii i urosło do rangi ważnego czynnika w gospodarce kraju, a skuteczna walka z tym procederem mogłaby poważnie zahamować rozwój tego kraju.
Antypiracka operacja
Piraci inwestują zyski z napadów na statki przede wszystkim w mieście portowym Bosaso na północy kraju oraz w Garoowe, stolicy autonomicznego regionu Puntland, a gospodarczy dobrobyt związany z działalnością piratów sprawia, że władze regionu najprawdopodobniej nie zdecydują się na podjęcie skutecznej walki z piractwem - twierdzi raport.
Antypiracka operacja
Wnioski z raportu potwierdzają opinie analityków, że problem piractwa należy zacząć rozwiązywać od poprawy sytuacji w wioskach, których mieszkańcy użyczają piratom noclegu, ale nie odnoszą z tego tytułu korzyści materialnych. Dotychczas walkę z piractwem prowadzono głównie na morzu i to bez większych rezultatów.