Sukces Owsiaka. Barierki na Przystanku Woodstock zdemontowane
Decyzją burmistrza Kostrzyna nad Odrą Andrzeja Kunta barierki przed Dużą Sceną Przystanku Woodstock zostały zdemontowane. - Nie ukrywamy, że ta decyzja bardzo nas cieszy - powiedział Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy fundacji WOŚP.
Decyzja o ich demontażu zapadła w sobotę 5 sierpnia. Taki stan rzeczy z pewnością zadowoli gości festiwalu i organizatorów, którzy od pewnego czasu sygnalizują, że tego typu rozwiązania nie przyczyniają się do zwiększenia bezpieczeństwa i komfortu.
- Przekonaliśmy się, że barierki nie wpływają na poprawę bezpieczeństwa woodstockowiczów. Tak było m. in. na wczorajszym koncercie zespoły Hey. Ludzi było tak dużo, że musieliśmy rozpiąć barierki - dodał Dobies.
Tegoroczny Przystanek Woodstock nadal pozostaje imprezą podwyższonego ryzyka. Barierki zniknęły sprzed Dużej Sceny, jednak goście festiwalu nadal napotkają na nie m.in. przy wejściach na teren imprezy. Ochrona sprawdza tam, czy uczestnicy nie wnoszą ze sobą niebezpiecznych przedmiotów, alkoholu lub narkotyków.
Zobacz także: Karkówka za 14 zł, ziemniaczki z kefirem po 12 zł. Sprawdziliśmy ceny jedzenia na Woodstocku