Studniówki 2023. Ile kosztują? Ceny przyprawiają o zawrót głowy
Już niebawem rozpocznie się sezon studniówkowy. Bale maturalne, tradycyjnie odbywają się w styczniu oraz lutym. Jak informują rodzice, za przyszłoroczną zabawę trzeba zapłacić nawet 1000 złotych.
Koszty studniówek rosną niemal z roku na rok. Te, które zaplanowane są na 2023, mają być rekordowe pod względem ceny. Powodem ma być szalejąca inflacja oraz znaczący wzrost ceny prądu i innych mediów dla lokali. Do kosztów balów maturalnych trzeba również doliczyć m.in. zakup stroju czy wizytę u fryzjera.
Ceny studniówek 2023. Ile trzeba zapłacić za bal maturalny?
Koszt balu maturalnego różni się w zależności od szkoły. Jak jednak informują rodzice i sami maturzyści - w tym roku udział w studniówce będzie wyjątkowo drogi. W górę poszybowały ceny wynajmu lokali i organizacji cateringu. Dodatkowo więcej trzeba zapłacić za sukienkę lub garnitur, buty czy kosmetyczkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak się bawili maturzyści na studniówce w Elblągu. Wideo obiegło internet
"W III Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego w Krakowie trzeba zapłacić od pary 700 zł" - informują reporterzy grupy ZPR. Równie drogo jest w innych krakowskich szkołach. Jak przekazują uczniowie, niektórzy maturzyści ze względu na wysokie koszty zabawy studniówkowej, zrezygnowali z udziału w wydarzeniu. Drogo jest także w Stolicy. W Warszawie koszt udziału pary w studniówce wynosi średnio 600-800 złotych, jednak w niektórych szkołach uczniowie muszą zapłacić nawet 950 złotych. Na ten koszt składa się m.in. wynajem sali i catering, opłata dla DJ-a, fotografa, czy wystrój sali. Wysokie ceny studniówek zauważają także rodzice maturzystów uczących się w mniejszych miejscowościach. Niektórzy uczniowie, ze względu na wysokie koszty przyszłorocznego balu, postanowili zrezygnować z jego organizacji - na ten krok zdecydowała się m.in. jedna z łódzkich szkół.
Cena studniówki. Nie tylko wynajem sali
Na koszty balów maturalnych składają się również dodatkowe zakupy, w tym kupno odpowiedniego stroju. Wielu uczniów musi doliczyć także opłatę, którą należy uiścić za osobę towarzyszącą.
– 450 zł za siebie, 250 zł partner, 499 zł sukienka, 300 zł buty, do tego 120 zł paznokcie, 200 zł makijaż. Z tego aktualnie wychodzi ponad 1,8 tys. zł, ale mogą pojawić się jeszcze dodatkowe wydatki, nie wiem, czy iść do fryzjera, bo to pewnie kolejne 300 zł - wylicza w rozmowie z portalem trójmiasto.pl Paulina, przyszłoroczna maturzystka.
Strój, makijaż i fryzura są dodatkowymi kosztami, na których niektóre osoby planują w tym roku oszczędzić. – Myślę, że w niedrogiej, ale dobrze dobranej sukience będę bawiła się równie dobrze, jak w sukni za ciężkie pieniądze. Razem z przesyłką sukienka kosztowała 80 złotych. A ja wyglądam w niej fajnie i czuję się świetnie. Nie kupuję nowych butów (...) - informuje portal strefaedukacji.pl, maturzystka z Wrocławia, Patrycja.
Wielu uczniów do kosztów studniówki dolicza również dojazd, zwracając uwagę, że cena taksówki ze względu na zainteresowanie może chwilowo wzrosnąć. Rodzice podkreślają zaś, że hucznie organizowane bale – przez wysokie koszty – są niekiedy przesadą.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.