Student historii bez matury z historii? To możliwe
Naukowcy bronią historii w liceach, ale na studia historyczne przyjmują chętnych bez matury z tego przedmiotu - informuje "Gazeta Wyborcza".
Uczelnie nie traktują historii priorytetowo w rekrutacji kandydatów na studia. Przyczyną jest niż demograficzny i walka o studenta. Do 2020 r. roczniki zmniejszą się o 30%, a uczelnie są finansowane według liczby studentów i wydziałów.
Dr Grażyna Okła z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach (współautorka nowego programu historii) sprawdziła popularność historii na maturze - w ciągu ostatnich pięciu lat spadła z 24% do 6%.
Protest
Część środowisk naukowych protestuje przeciwko planom Ministerstwa Edukacji Narodowej, które zakładają ograniczenie liczby godzin historii w części klas ponadgimnazjalnych. Głos w sprawie zabrała też opozycja, m.in. Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło projekt ustawy, wprowadzający obowiązkowe dwie godziny historii w szkołach ponadgimnazjalnych. Działacze środowisk opozycyjnych z lat 80. rozpoczęli nawet głodówkę.
MEN broni swojego pomysłu na reformę i argumentuje, że liczba godzin historii w części klas nie tylko nie spadnie, ale nawet wzrośnie.