Strzelce Opolskie. Tragiczny finał poszukiwań 72‑letniej grzybiarki
Wspólne wyjście na grzyby zakończyło się tragedią. 3 października służby dostały informację o zaginięciu 72-letniej Wandy G. ze Strzelec Opolskich. Policję powiadomił zaniepokojony jej zniknięciem syn, z którym tego dnia wybrała się do lasu. Poszukiwania trwały trzy doby. Kobieta została znaleziona martwa.
07.10.2019 | aktual.: 07.10.2019 11:28
Ciało 72-letniej grzybiarki odnaleziono w lesie niedaleko Łazisk w gm. Jemielnica około 19 w sobotę. Wcześniej przez trzy dni policja z pomocą straży pożarnej szukała śladów zaginionej kobiety przy wykorzystaniu radiowozów, kamer termowizyjnych i wyszkolonych psów tropiących. Niestety, środki te okazały się niewystarczające, by uratować mieszkankę Strzelec Opolskich.
W zakrojonych na szeroką skalę poszukiwaniach wzięły udział oddziały prewencji komendy wojewódzkiej policji w Opolu oraz specjalna sekcja poszukiwawczo-ratownicza. Po odnalezieniu zwłok, na miejsce przybył prokurator. Po wstępnych oględzinach wykluczono udział osób trzecich - informuje lokalny serwis nto.pl.
Tragiczna historia zaczęła się w w czwartek, 3 października. 72-latka wraz z synem wybrała się do lasu w okolicach Łazisk na grzyby. Kobieta nie wzięła ze sobą telefonu, co okazało się fatalną w skutkach decyzją. Gdy rozdzieliła się, a potem nie wróciła w umówione miejsce, syn nie był w stanie się z nią skontaktować. Kilkugodzinne poszukiwania na własną rękę nie przyniosły rezultatu. Dopiero po tym czasie zrozpaczony mężczyzna zawiadomił służby.
Źródło: nto.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.