Strzelce Opolskie. Pędził na "czołówkę" z policjantem. Finał zaskakuje
O krok od tragedii. Kierowca peugeota miał dużo szczęścia. Mężczyzna wyprzedzał ciężarówkę, pędząc na "czołówkę". Zmusił tym samochód z naprzeciwka do zatrzymania się. Szczęście trwało krótko, bo w środku siedział policjant strzeleckiej drogówki, który wszystko nagrał. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy za spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze grozi do 5 tys. zł mandatu i do 10 punktów karnych. Przykład tej skrajnej nieodpowiedzialności zarejestrowali funkcjonariusze z woj. opolskiego. Do groźnego zdarzenia doszło między miejscowościami Zawadzkie i Liszczok. Kierowca w ostatniej chwili uniknął czołowego zderzenia. Dzięki czujności i szybkiej reakcji mundurowego - nikomu nic się nie stało. Taka przejażdżka okaże się dla sprawcy bardzo kosztowna. Strzeleccy mundurowi opublikowali nagranie z peugeotem ku przestrodze, apelując o nagrywanie i wysyłanie na skrzynkę policji wszelkich form agresji na drogach.