Strzelanina pod Warszawą. Jedna osoba nie żyje. Są nowe informacje
Strzelanina w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Na miejscu pracowała policja, w tym kontrterroryści. Sprawa ma związek z ciałem znalezionym w oddalonym kilka kilometrów dalej Nadarzynie.
Strzelanina (zdjęcie ilustracyjne)
Do strzelaniny doszło w poniedziałek po południu. Policja potwierdziła, że pracuje na miejscu. Do akcji zaangażowano kontrterrorystów.
Jedna osoba nie żyje. Jak ustaliła Wirtualna Polska, martwa osoba została znaleziona w oddalonym kilka kilometrów dalej Nadarzynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piekło w Grecji. Niebezpieczny żywioł zbliża się do Aten
- Potwierdzam, że policjanci prowadzą działania w obu miejscach. Ciało w Nadarzynie znaleziono około godziny 15.20. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że do całego zdarzenia doszło na terenie Wólki Kosowskiej - potwierdził Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji.
Policja do momentu naszej publikacji nie wyjaśniła, dlaczego ciało odnaleziono w Nadarzynie, mimo że do strzelaniny doszło w Wólce Kosowskiej. O 20.30 funkcjonariusze poinformowali, że zatrzymanych zostało sześć osób.
Czytaj też:
