Strzelanina pod Moskwą. Większość imprez masowych odwołanych
W Krasnogorsku na obrzeżach Moskwy doszło do strzelaniny. 40 osób nie żyje, 100 zostało rannych. Liczby te prawdopodobnie wzrosną. W wielu rosyjskich obwodach już są odwoływane wszelkie imprezy masowe. Odwołano również zajęcia na wielu uczelniach wyższych.
22.03.2024 | aktual.: 22.03.2024 21:11
W sali koncertowej Crocus City Hall w Krasnogorsku na obrzeżach Moskwy doszło do strzelaniny. Według wstępnych informacji, od trzech do pięciu zamaskowanych mężczyzn wdarło się do budynku i otworzyło ogień do tłumu. Chwilę później doszło do eksplozji. 40 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych.
Na miejscu są jednostki szybkiego reagowania oraz Gwardia Narodowa. Ogień miał odciąć drogę ucieczki kilkudziesięciu osobom. Wzmocniono środki bezpieczeństwa na stołecznych lotniskach Domodiedowo i Wnukowo. Mer Moskwy ogłosił, że odwołał wszystkie imprezy masowe, które miały odbyć się w ten weekend.
Do budynku wkroczyły jednostki szturmowe.
Jak podaje RIA Novosti, w kilkudziesięciu obwodach także odwołano masowe imprezy, w tym także w obwodzie królewieckim.
"W obwodzie woroneskim od 23 marca wszystkie wydarzenia publiczne, w tym sportowe i kulturalne, są odwołane. Proszę o zrozumienie tej decyzji. O dalszych działaniach poinformuję dodatkowo" - powiedział gubernator tego obwodu Aleksandr Gusiew na swoim kanale w Telegramie.
Odwoływane są także zajęcia na uczelniach.
"Z powodu ataku terrorystycznego w Krokusie na wielu rosyjskich uczelniach odwołano zajęcia" - podkreśla Sota.
Atak w Krasnogorsku
Rosyjska Agencja RIA Novosti donosi, że atak na obrzeżach Moskwy rozpoczął się wrzuceniem do budynku granatu, bądź bomby zapalającej, która spowodowała pożar. Na koncercie miał występować zespół Piknik, który w 2016 roku dostał zakaz wjazdu do Ukrainy za występowanie na okupowanym przez Rosję Krymie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze ofiary zdarzenia w ratuszu Crocus zostały przyjęte do placówek medycznych, a szef Ministerstwa Zdrowia Michaił Muraszko utrzymuje sytuację pod kontrolą, powiedział wiceminister Aleksiej Kuzniecow.
Źródło: RIA NOVOSTI