Strzały i pościg. "Staranował ogrodzenie"
21-latek kierowca BMW nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Uciekając przed radiowozem, staranował ogrodzenie jednej z posesji, a później wjechał do rowu. Dopiero strzał oddany z policyjnej broni uniemożliwił mu dalszą ucieczkę. Kierowca, jak i jego pasażer to notowani za poważne przestępstwa mężczyźni, obydwaj byli pijani. Na tylnym siedzeniu jechała poszukiwana 16-latka.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Jak informuje lubelska policja, przed północą policyjny patrol z chełmskiej komendy w miejscowości Okszów zwrócił uwagę na samochód BMW, który na widok radiowozu zaczął uciekać. "Gdy dali sygnał do zatrzymania się, kierowca nie reagował tylko kontynuował ucieczkę. Wtedy ruszyli za nim w pościg. Po przejechaniu kilku kilometrów w miejscowości Wólka Czułczycka BMW wjechało do rowu" - relacjonują policjanci.
Policjant oddał strzał
Kiedy funkcjonariusze wysiedli z radiowozu i podbiegli do bmw, żeby zatrzymać 21-latka, ten gwałtownie ruszył. Wówczas jeden z mundurowych oddał strzał w kierunku opony. Dopiero to powstrzymało kierowcę przed dalszą ucieczką.
"Po wybiciu szyby w samochodzie wyciągnęli siedzącego za kierownicą 21-letniego mieszkańca Chełma. Był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 0,8 promila alkoholu. Wraz z nim jechała 16-letnia pasażerka i 20-latek, który również był nietrzeźwy" - informują policjanci.
Notowatni przez policję
Jak się okazało, obydwaj mężczyźni mimo młodego wieku byli notowani w policyjnych kartotekach. "21-latek notowany był za udział w bójce lub pobiciu oraz stosowanie gróźb. 20-latek z kolei ma na koncie przestępstwa narkotykowe, znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariusza oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Za nastolatką funkcjonariusze prowadzili natomiast poszukiwania opiekuńcze w związku z jej samowolnym oddaleniem się z miejsca zamieszkania" - podaje policja.
21-latek został zatrzymany. Jego młodszy kolega trafił do izby wytrzeźwień.
Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2. Z kolei za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowca bmw może liczyć się również z odpowiedzialnością za uszkodzenie ogrodzenia jednej z posesji podczas swojej ucieczki.
