Ustawą w NBP
Piątek, 10 lipca
Donald Tusk wciąż zmaga się z kryzysem. W celu ratowania polskich finansów wymyślił, że zabierze pieniądze z zysków NBP i zasili nimi budżet. Problem w tym, że NBP nie przewiduje w tym roku zysków. Na to z kolei znalazł radę doradca premiera, Sławomir Nowak, który stwierdził, że jak NBP nie odda pieniędzy po dobroci, to się zrobi specjalną ustawę i zabierze je siłą. Podsumowując: PO zamierza nalać z pustego. I jak tu nie wierzyć w cuda rządu Tuska?