Strefa czerwona w całej Polsce. Co to oznacza?
Koronawirus w Polsce rozprzestrzenia się bardzo szybko. Obecnie mamy do czynienia z drugą falą epidemii. Nowe zakażenia koronawirusem i liczne zgony spowodowały, że rząd ustanowił Polskę czerwoną strefą. Sprawdź, jakie obostrzenia są w czerwonej strefie.
Koronawirus w Polsce rozprzestrzenia się bardzo szybko. Obecnie mamy do czynienia z drugą falą epidemii. Nowe zakażenia koronawirusem i liczne zgony spowodowały, że rząd ustanowił Polskę od soboty 24 października czerwoną strefą. Co tydzień premier wraz z ministrem zdrowia ogłaszają, które powiaty z powodu licznych przypadków wystąpienia koronawirusa trafiają do tzw. żółtej lub czerwonej strefy.
W piątek premier i minister poinformowali, że od 24 października cały kraj znajdzie się w czerwonej strefie.
- Dzisiaj jesteśmy w zupełnie innym miejscu, niż jeszcze miesiąc temu. Druga fala uderzyła w Europę z podobną siłą. Reagując na tę sytuację, niektóre państwa podjęły decyzję o całkowitym lockdownie. Inne państwa wprowadziły godzinę policyjną, a jeszcze inne ograniczają możliwość świadczenia usług - mówił podczas piątkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Strefa czerwona. Jakie obostrzenia obowiązują
Od 24 października cała Polska objęta jest czerwoną strefą. Wiąże się to z nowymi obostrzeniami, są to między innymi:
- W szkołach podstawowych uczniowie klas IV - VIII przechodzą na naukę zdalną
- W godz. od 8 do 16 dzieci i młodzież do 16. roku życia nie będą mogły same wychodzić z domu, tylko pod opieką dorosłego
- Wszystkie obiekty gastronomiczne będą mogły działać tylko na wynos
- Zakaz spotkań grup powyżej pięciu osób - z wyjątkiem osób, które razem mieszkają czy spotykają się w celach zawodowych,
- Seniorzy powyżej 70. roku życia mają pozostać w domach
- Godziny dla seniorów obowiązują w dni powszednie w godzinach 10-12
- Zamknięcie sanatoriów
- Niestety spełniają się czarne scenariusze. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, w przyszłym tygodniu będziemy narażeni na ryzyko testowania 20-25 tys. zakażeń dziennie. To już scenariusz gorszy od czarnego - powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.