Strażniczka miejska potrącona podczas kontroli w Pszczynie. Kierowca uciekł
Policja poszukuje kierowcy, który potrącił autem strażniczkę miejską w Pszczynie. Funkcjonariuszka chciała ukarać mężczyznę mandatem za parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Incydent wydarzył się na pszczyńskim rynku we wtorek wieczorem.
- 39-letnia strażniczka chciała wylegitymować kierowcę fiata cinquecento. Kiedy poprosiła o dokumenty, mężczyzna nagle ruszył, potrącił ją i uciekł. Kobieta nie doznała poważnych obrażeń - mówi Wirtualnej Polsce asp. sztab. Karolina Błaszczyk z policji w Pszczynie.
Zatrzymanie kierowcy to kwestia czasu, bo na rynku zainstalowane są kamery monitoringu.
- Sprawdzamy już nagrania. Jeśli mężczyzna zostanie zatrzymany usłyszy prawdopodobnie zarzut naruszenia nietykalności cielesnej i zmuszenia do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych - dodaje policjantka.
Kierowcy cinquecento grozi kara nawet trzech lat więzienia.