Strażacy z Kalisza ratowali psa, który ugrzązł w... roztopionym asfalcie
• Owczarek niemiecki położył się na rozlanej masie bitumicznej
• Asfalt pod wpływem wysokiej temperatury roztopił się, a następnie zastygł i uwięził psa
• Strażacy, aby go uwolnić, musieli wyciąć cały płat zastygłej masy i usuwać smołę ze skóry zwierzęcia
• Dzięki trwającej 5 godzin akcji owczarek został uratowany i wrócił do właściciela
Niecodzienna akcja przytrafiła się kaliskim strażakom w niedzielne popołudnie. Kobieta, która dokarmia psy pilnujące terenu nieczynnej już firmy produkującej masę bitumiczną zgłosiła, że jeden z nich przykleił się do asfaltu.
- Owczarek niemiecki położył się na rozlanej masie bitumicznej, która prawdopodobnie roztopiła się pod wpływem wysokiej temperatury i ugrzązł w niej, a masa zastygła - relacjonuje Radosław Marek z kaliskiej straży pożarnej.
Rozlewisko asfaltu obsypano piaskiem, a następnie, aby uwolnić psa, wycięto cały płat smoły, w którym ugrzązł i razem z nim przetransportowano go w zacienione miejsce. Wezwano też weterynarza, który podał owczarkowi leki uspokajające. Następnie przystąpiono do najbardziej żmudnego elementu akcji, czyli wycinania nożyczkami smoły wraz z sierścią. Cała akcja zajęła w sumie ponad 5 godzin.
- Owczarek był w na tyle dobrej formie, że wraz z zaleceniami weterynarza został przekazany pod opiekę właściciela - podsumowuje szczęśliwy finał interwencji Radosław Marek.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .