Nauczyciele biją na alarm. Spada samodzielność uczniów
Ponad dwie trzecie badanych nauczycieli szkół podstawowych uważa, że po zmianach w przepisach, osłabła samodzielność uczniów i ich motywacja do odrabiania prac domowych. Nowy raport Instytutu Badań Edukacyjnych trafił już do MEN.
Co musisz wiedzieć?
- Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadził badanie wśród nauczycieli i dyrektorów 2081 szkół podstawowych, analizując skutki nowych przepisów dotyczących prac domowych.
- Ponad 60 proc. dyrektorów i ponad połowa nauczycieli uważa, że uczniowie mają obecnie więcej czasu na odpoczynek, ale ponad dwie trzecie nauczycieli dostrzega spadek motywacji i samodzielności uczniów.
- Wyniki egzaminu ósmoklasisty nie wykazały istotnych różnic między szkołami, które zrezygnowały z prac domowych, a tymi, które je utrzymały.
Pierwsze efekty zmian w zadawaniu prac domowych podsumował Instytut Badań Edukacyjnych w raporcie przekazanym Ministerstwu Edukacji Narodowej. Badanie objęło ponad 7,5 tys. ankiet z 2081 szkół podstawowych. - Dyrektorzy i nauczyciele ze szkół podstawowych informowali w nich, w jaki sposób wdrożyli nowe rozwiązania, jakie są ich opinie i doświadczenia. Dodatkowo, na próbie 1468 szkół zweryfikowany został ewentualny związek między nowymi zasadami prac domowych, a wynikami egzaminu ósmoklasisty - przekazał rzecznik IBE.
Jak zmieniła się motywacja i samodzielność uczniów?
Z raportu wynika, że ponad dwie trzecie badanych nauczycieli szkół podstawowych uważa, że po wprowadzeniu nowych przepisów osłabła motywacja uczniów do odrabiania prac domowych oraz ich samodzielność w nauce. - W ich ocenie, w obu tych elementach wyniki uczniów się pogorszyły. Jednocześnie ośmiu na dziesięciu pedagogów deklaruje, że obecnie rzadziej sprawdza zadawane prace domowe – najczęściej robi to sporadycznie, nie częściej niż raz w miesiącu. W praktyce oznacza to, że uczniowie rzadziej otrzymują informację zwrotną na temat swoich postępów. Tymczasem taka informacja może stanowić cenne narzędzie wspierające zarówno motywację, jak i proces uczenia się - podał Instytut.
Ponad połowa badanych nauczycieli i 60 proc. dyrektorów zauważa, że uczniowie mają więcej czasu na odpoczynek, zabawę i aktywność fizyczną. 52 proc. nauczycieli wskazuje, że zmiany zmniejszyły obciążenia edukacyjne uczniów. W klasach I–III blisko jedna trzecia nauczycieli całkowicie zrezygnowała z zadawania prac domowych, a ponad połowa wyraźnie je ograniczyła.
Sikorski zostanie premierem? Ekspert: Tusk jest obciążeniem dla koalicji
Czy rezygnacja z prac domowych wpłynęła na wyniki egzaminów?
Instytut Badań Edukacyjnych porównał wyniki pierwszego egzaminu ósmoklasisty po roku obowiązywania nowych zasad. "Badanie pokazało brak lub niewielki wpływ prac domowych na wyniki w matematyce, języku polskim i językach obcych. Porównano zmiany w wynikach szkół, które w pełni zrezygnowały z prac domowych z tymi, które kontynuowały ich stosowanie. Różnice między tymi szkołami, w większości porównań, były nieistotne statystycznie. Wyniki te sugerują, że rezygnacja z prac domowych nie poprawia wyników uczniów, ale też nie powoduje istotnych spadków" - przekazał Instytut.