Strażacy wyłowili z Narwi zwłoki młodego mężczyzny
Strażacy wyłowili z Narwi zwłoki 28-letniego
mężczyzny, który skoczył do rzeki z mostu w Łomży. Według wstępnych ustaleń policji, było to samobójstwo.
Skok mężczyzny z mostu widzieli świadkowie, którzy zawiadomili policję, akcję poszukiwawczą podjęto więc bardzo szybko.
Jak powiedział rzecznik prasowy podlaskich strażaków Marcin Janowski, po kilkugodzinnych poszukiwaniach nurkowie znaleźli zwłoki pod wodą, ok. stu metrów od mostu.
Na brzegu rzeki znaleziono koszulę i samochód mężczyzny. Jak powiedział oficer prasowy łomżyńskiej policji Krzysztof Leończak, wstępne ustalenia dotyczące okoliczności zdarzenia wskazują na samobójstwo.
Jeśli ta wersja się potwierdzi, będzie to drugi taki przypadek w ciągu niecałych trzech miesięcy. Pod koniec marca z tego mostu w Łomży skoczyła do Narwi 16-latka. Była poszukiwana przez wiele dni. Jej zwłoki znaleziono w rzece siedem km od Łomży.