Strażacy pieszo przez zaspy do pożaru
Zwały śniegu uniemożliwiły strażakom dotarcie na czas do płonącego domu w miejscowości Branica Radzyńska w powiecie radzyńskim, w woj. lubelskim. Strażacy musieli pieszo przejść ze sprzętem gaśniczym ponad kilometr, brnąc w zaspach.
Nikt z mieszkańców drewnianego domu nie ucierpiał, ale budynku i mienia nie udało się uratować. Straty szacuje się na 45 tys. zł. Przyczyną pożaru była nieodpowiednia eksploatacja urządzeń grzewczych.
Dopiero, gdy kończyła się akcja dogaszania, w Branicy pojawiły się pługi i droga do miejscowości została odśnieżona. (kor)