Straż Pożarna podsumowuje Wigilię. 959 zdarzeń, trzy ofiary

W sumie w Wigilię doszło 207 pożarów, w których zginęły trzy osoby, a 12 zostało rannych. - Najtragiczniejszy pożar we wtorek wybuchł o godzinie 12.53 w Warszawie, gdzie w wyniku pożaru budynku jednorodzinnego zginęły dwie osoby. Pożar ten gasiło pięć jednostek straży pożarnej, 20 strażaków - przekazał w rozmowie z PAP st. bryg. Paweł Frątczak.

- Natomiast drugi pożar powstał przed północą o godzinie 23.25 w miejscowości Dobieszowice w województwie śląskim. W pożarze pustostanu, który gasiło siedem jednostek straży pożarnej, zginęła jedna osoba - dodał rzecznik formacji.

Strażacy podczas Wigilii wyjeżdżali do 687 tzw. miejscowych zagrożeń - głównie wypadków drogowych oraz zdarzeń związanych z pogodą.

- Głównie były to zdarzenia, które były związane z wiatrem i opadami deszczu na południu Polski. 164 zdarzeń dotyczyło usuwania połamanych drzew, i wypompowywania wody z piwnic. Najwięcej spośród 164 zdarzeń było w województwie podkarpackim (49 zdarzeń), w Małopolsce (37 zdarzeń) i na Śląsku (28 zdarzeń) - przekazał Frątczak.

Do tej samej grupy zaliczane są interwencje związane z tlenkiem węgla. - Wyjeżdżaliśmy do 17 takich zdarzeń, podczas których 9 osób zostało poszkodowanych. Na szczęście nikt nie zginął - podkreślił rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Od początku października (początku sezonu grzewczego) straż pożarna interweniowała w 1375 przypadkach, w których 648 osób zostało poszkodowanych, a 19 zginęło.

Frątczak przekazał także, że tegoroczna Wigilia, pod względem zdarzeń i wyjazdów do interwencji była porównywalna. - Jeśli chodzi o liczbę ofiar, jest dokładnie taka sama. Prawie taka sama, jeśli chodzi o liczbę osób poszkodowanych w pożarach, bo w roku ubiegłym było 11. Natomiast mamy o 30 pożarów mniej w tym roku niż w roku ubiegłym - dodał strażak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: interia.pl