Straż miejska zaprosiła kierowcę "na film". Słono zapłacił za "seans"
Poznańska straż miejska za pomocą fotopułapki zarejestrowała, jak jeden z kierowców nielegalnie wyrzuca śmieci do lasu. Funkcjonariusze wysłali mężczyźnie "zaproszenie" na film. "Główna rola" w krótkim obrazie kosztowała go 500 złotych.
06.03.2019 18:04
Incydent miał miejsce w czerwcu ub. roku. Na nagraniu widać terenowy samochód, który wjeżdża do lasu. Po chwili z auta wysiada mężczyzna, który otwiera bagażnik, wyciąga z niego worek i wyrzuca z boku polnej drogi. Następnie wsiada za kierownicę, zawraca i odjeżdża.
Kierowca nie miał świadomości, że wszystko w bardzo dobrej jakości zarejestrowała fotopułapka. Funkcjonariusze nie mieli problemu z odczytaniem tablic rejestracyjnych i zidentyfikowaniem pojazdu. Po ustaleniu danych jego właściciela, zaprosili mężczyznę do obejrzenia filmu.
Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł, czyli najwyższą karą przewidzianą za tego typu wykroczenie. Co więcej, musiał posprzątać odpady pozostawione w lesie. - Myślę, że będzie to nauczką dla niego i innych - skwitował Robert Mielcarek z poznańskiej straży miejskiej.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl