Napięta sytuacja na granicy. Straż Graniczna pokazuje nagranie

Sytuacja na granicy z Białorusią dalej pozostaje napięta. Straż Graniczna opublikowała nagranie, na którym widać próbę uszkodzenia monitoringu, który jest częścią granicznego ogrodzenia.

Nagranie z próby uszkodzenia zapory na granicy
Nagranie z próby uszkodzenia zapory na granicy
Źródło zdjęć: © Straż Graniczna
Tomasz Waleński

09.08.2023 | aktual.: 09.08.2023 16:36

"Migranci próbują uszkadzać barierę, aby nielegalnie dostać się na terytorium. Inspirują ich w tym niezmiennie służby, które z dużym zaangażowaniem organizują nielegalną migrację przez Polskę do innych krajów UE" - podała Straż Graniczna na swoich profilach w mediach społecznościowych i opublikowała nagranie.

W wideo widać, jak od strony białoruskiej ktoś próbuje zniszczyć kamerę monitoringu. Po chwili na miejscu pojawiają się polscy funkcjonariusze.

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do próby nielegalnego przekroczenia granicy, o czym również w swoich mediach społecznościowych informowała Straż Graniczna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dodatkowe siły na granicę

W środę wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik poinformował, że na granicę z Białorusią skierowane zostaną dodatkowe siły. - Do wsparcia Straży Granicznej na granicy z Białorusią pojedzie nie tysiąc, a 2 tysiące żołnierzy - przekazał. To dwa razy więcej niż wnioskował szef Straży Granicznej.

Wiceszef MSWiA poinformował, że kwestia wysłania dodatkowych żołnierzy na granicę polsko-białoruską omawiana była na Komitecie Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Obecnie działania SG na granicy polsko-białoruskiej wspiera około 2 tysięcy żołnierzy. O dodatkowy tysiąc żołnierzy zawnioskował komendant główny SG. Do tego wniosku przychylił się szef MON Mariusz Błaszczak.

- To wzmocnienie będzie nie o tysiąc, tylko o 2 tysiące żołnierzy. Taka decyzja zapadła na Komitecie Bezpieczeństwa, taką decyzję podjął pan minister Mariusz Błaszczak - poinformował Maciej Wąsik.

Źródło: PAP/Straż Graniczna

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie