PolskaStraż Graniczna o nielegalnym przekraczaniu granicy. Są zatrzymani

Straż Graniczna o nielegalnym przekraczaniu granicy. Są zatrzymani

Ostatniej doby odnotowano 126 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej - wynika z informacji przekazanych przez Straż Graniczną. Zatrzymano 31 osób, przede wszystkim z Iraku.

Straż Graniczna o nielegalnym przekraczaniu granicy. Raport dobowy
Straż Graniczna o nielegalnym przekraczaniu granicy. Raport dobowy
Źródło zdjęć: © Straż Graniczna
Arkadiusz Jastrzębski

Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska przekazała dziennikarzom we wtorek, że ostatniej doby odnotowano 126 prób nielegalnego przekroczenia granicy między Polską i Białorusią.

- Zatrzymaliśmy 18 obywateli Iraku, 9 obywateli Somalii, trzy osoby na razie nie mają potwierdzonej narodowości - mówiła Michalska podczas konferencji w Kuźnicy.

Poinformowała też, że minionej doby polska Straż Graniczna zatrzymała też Ukraińca, który odpowie za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.

Zobacz też: "Ludzie na granicy chorują". Wiceszef MSZ o planach Polski

Rzeczniczka SG wyjaśniła, że w ustaleniu tożsamości osoby zatrzymanej na nielegalnym przekroczeniu granicy polskim służbom pomagają placówki dyplomatyczne.

Straż Graniczna o nielegalnym przekraczaniu granicy. "Przylatują na Białoruś"

- Następnie osoby te trafiają w procedurę "powrotną", która finalnie ma się zakończyć decyzją zobowiązującą do powrotu o kraju pochodzenia. Jeżeli osoby złożą wniosek o ochronę międzynarodową, to toczy się procedura uchodźcza, która kończy się przyznaniem bądź nie statusu uchodźcy, ale tutaj decyzje podejmie szef Urzędu ds. Cudzoziemców - mówiła Michalska.

Jak relacjonowała, zatrzymywani cudzoziemcy informują, że na Białoruś dostali się legalnie, z dokumentami, wizami turystycznymi, ale większość osób trafiających do Polski tych dokumentów już nie ma.

- Mówią, że ktoś im te dokumenty zniszczył. Wszystko wskazuje na to, że na terytorium Białorusi przebywają i dostają się legalnie drogami lotniczymi - powiedziała Michalska.

Kryzys na granicy z Białorusią. Morawiecki o bezpieczeństwie

We wtorek na Podlasiu ze strażnikami i żołnierzami spotkał się premier Mateusz Morawiecki. - Nie pozwolimy na to, by na teren Polski dostawały się osoby, które nie mają na to pozwolenia. Musimy zadbać o bezpieczeństwo na polskich ulicach - mówił szef rządu.

Zwrócił się także do służb mundurowych, którym podziękował za służbę. - Drodzy funkcjonariusze, drodzy żołnierze, wykonujecie podstawowy obowiązek ochrony polskiego terytorium. Bronicie granic i to jest to, co powinniśmy robić - podkreślił.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)