PolskaStrajk Kobiet. Radny PiS porównuje protestujących do Hitlerjugend

Strajk Kobiet. Radny PiS porównuje protestujących do Hitlerjugend

Poznański radny PiS Przemysław Alexandrowicz w swoim przemówieniu podczas sesji rady miasta porównał młodzież wspierającą Strajk Kobiet do Hitlerjugend i Komsomołu. Radny stwierdził też, że młodzi ludzie bardzo łatwo poddają się manipulacjom.

Strajk Kobiet. Protest w Poznaniu
Strajk Kobiet. Protest w Poznaniu
Źródło zdjęć: © PAP

03.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:38

Słowa Przemysława Alexandrowicza były odpowiedzią na inicjatywę objęcia oficjalnego stanowiska rady miasta wobec protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej z 22 października.

"Co do masowego wsparcia młodzieży dla protestów. Można oczywiście nad tym ubolewać, ale jako historyk nie mogę nie zauważyć, że młodzież w swej gwałtowności sądów i radykalizmie, we wszystkich ustrojach – i skrajnie lewicowych, i skrajnie prawicowych – była zawsze bardzo łatwa do przejęcia i zmanipulowania" - ocenił Alexandrowicz.

W dalszej części swojego wystąpienia radny PiS porównał protestującą młodzież do Hitlerjugend i Komsomołu. "Brak doświadczenia życiowego skutkował też tym, że szeregi obrońców totalitarnych reżimów, czy to z sowieckiego Komsomołu, czy to z narodowo-socjalistycznego Hitlerjugend, składały się właśnie z młodzieży, która wielbiła wodzów najbardziej bezkrytycznie i gotowa była donosić na swoich rodziców, jeżeli nie wykazywali podobnego entuzjazmu dla totalitarnych dyktatorów" - stwierdził

Strajk Kobiet. Radny PiS o "niebie kobiet"

Alexandrowicz zaznaczył również, że zupełnie nie rozumie postulatów wystosowanych przez Strajk Kobiet. "Nie wiemy, dlaczego zakaz zabijania chorych dzieci w łonie matki jest torturą oraz okrutnym lub nieludzkim lub poniżającym traktowaniem. Trudno nam to zrozumieć" - powiedział.

Radny Prawa i Sprawiedliwości odniósł się również do jednego z haseł Strajku Kobiet. "Rozumiemy, że "piekło kobiet" to niemożność zabijania nawet chorych dzieci. Rozumiem, że "czyściec kobiet", z którym też walczą przywódczynie Strajku Kobiet, to ograniczona możliwość zabijania chorych dzieci. Rozumiem, że "niebo kobiet" to możliwość zabijania wszystkich dzieci, jeżeli tylko kobieta tak zdecyduje" - mówił.

Źródło: Dziennik.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)