PolskaStrajk Kobiet. Prokuratura Krajowa zabrała głos

Strajk Kobiet. Prokuratura Krajowa zabrała głos

Strajk Kobiet trwa. Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie ws. protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Odniesiono się też do zarzutów wobec organizatorów ogólnopolskich protestów.

Kary za Strajk Kobiet? Prokuratura Krajowa zabrała głos
Kary za Strajk Kobiet? Prokuratura Krajowa zabrała głos
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak, Pawe³ Supernak

29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:29

Strajk Kobiet przetacza się przez ulice miast od ośmiu dni. Protesty w Polsce odbywają się w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.

Strajk Kobiet. Prokuratura Krajowa zabiera głos i wydaje ostrzeżenie

Głos ws. protestów zabrała Prokuratura Krajowa, która wydała specjalny komunikat dotyczący protestów na ulicach polskich miast.

"Każdy ma prawo do publicznego wyrażania swoich poglądów, w tym sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nie może się to jednak odbywać kosztem utraty zdrowia i życia innych osób i wbrew obowiązującemu prawu, wprowadzonemu właśnie po to, by te wartości chronić" - informuje Prokuratura Krajowa.

W oświadczeniu podkreślono jak ważny i niebezpieczny jest czas, na który nałożyły się protesty przeciwko naruszeniu kompromisu aborcyjnego z 1993 roku. "W Polsce pandemia COVID-19 gwałtownie się rozszerza, liczba nowych zakażeń przekroczyła już 20 tysięcy dziennie" - przypomina Prokuratura Krajowa.

"Tylko dzisiaj zmarło ponad 300 osób. Konsekwencje te nie ograniczą się tylko do samych uczestników demonstracji. Poprzez przenoszenie wirusa dotkną również ich bliskich, zwłaszcza osoby starsze, a także sąsiadów czy znajomych" - zaznaczono w komunikacie.

Strajk Kobiet. Prokuratura Krajowa potwierdza. Będą działania wobec organizatorów

Prokuratura Krajowa podkreśliła ponadto, że organizowany w ostatnich dniach Strajk Kobiet niechybnie może doprowadzić do zwiększenia liczby zakażeń, a w skutkach także ofiar koronawirusa. Takie zachowanie, zdaniem prokuratury, jest "skrajnie nieodpowiedzialne".

"Jest też jaskrawym złamaniem przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 23 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii" - czytamy w komunikacie.

W swoim oświadczeniu Prokuratura Krajowa odniosła się także do pisma prokuratora Bogdana Święczkowskiego - szefa PK, do którego dotarli dziennikarze RMF FM. W dokumencie Święczkowski wydał polecenie dla śledczych w sprawie postępowania z organizatorami masowych protestów ws. aborcji i nakłaniającymi do nich.

Jak wyjaśnia Prokuratura Krajowa, w związku z falą protestów prokurator Bogdan Święczkowski wydał polecenie podległym mu prokuratorom, by w sprawach związanych z nielegalnymi zgromadzeniami w czasie pandemii "oceniali je w kontekście niebezpieczeństwa sprowadzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób".

"Osoby, które organizują nielegalne zgromadzenia, stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób, z czego doskonale zdają sobie sprawę" - zaznaczono w komunikacie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1352)