Strączno. Tragiczny finał pożaru. Nie żyje 17‑latek
Ogień wybuchł nad ranem pod Wałczem. Pożar zajął budynek zamieszkały przez cztery rodziny. Ranne zostały trzy osoby, nie udało się uratować nastolatka. Pomoc poszkodowanym zaoferował wójt.
Do pożaru doszło w niedzielę w godzinach porannych w Strącznie (woj. zachodniopomorskie). Po godz. 6. strażacy otrzymali informację, że ogień zajął dom czterorodzinny - podaje portal prk24.pl.
Na miejsce wysłano służby. W akcji brali udział strażacy z Wałcza, Szwecji, Piecnika i Golców. Działania ratownicze utrudniał bardzo gęsty dym. Doszczętnie spłonęło jedno z mieszkań.
Nieznana przyczyna pożaru w Strącznie
Poszkodowane zostały trzy osoby. Nie udało się uratować 17-latka. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Na miejscu jest prokurator, który ustala dokładne okoliczności zdarzenia.
Większość osób opuściła budynek przed przyjazdem straży. Zemdlała jedna z kobiet, która o własnych siłach wyszła z pomieszczenia. Matce udało się wyprowadzić brata bliźniaka zmarłego nastolatka.
Przeczytaj również: Lisków. Tragiczny pożar pod Kaliszem. Jedna osoba nie żyje
Wójt oferuje pomoc ofiarom pożaru
Serwis extrawalcz.pl donosi, że pomoc poszkodowanym zaoferował wójt Jan Matuszewski. - Rodzina została objęta pomocą. Zaoferujemy im lokal zastępczy i pomoc przy remoncie mieszkania. Cały czas jestem do ich dyspozycji - powiedział.
Źródło: prk24.pl/extrawalcz.pl
